Archive | 2024/09/04

Hamas udowodnił, że jest ruchem nazistowskim. Z nazistami się nie negocjuje. Zabija się ich.


Zrzut z ekranu wideo wypowiedzi zakładników nagranych przez hamasowskich zbrodniarzy krótko przed egzekucją.


Hamas udowodnił, że jest ruchem nazistowskim. Z nazistami się nie negocjuje. Zabija się ich.


Elder of Ziyon
Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski


Hamas przyznał, że zamordował sześciu izraelskich zakładników. Nagrali filmy z każdym z nich na kilka godzin przed ich egzekucją strzałami z broni palnej i zaczynają wykorzystywać te filmy do dalszego dzielenia izraelskiego społeczeństwa i wywierania nacisków politycznych na rząd, aby pozwolił Hamasowi przetrwać.

Hamas oświadczył, że będzie kontynuował mordowanie zakładników, jak długo Siły Obronne Izraela będą próbowały ich uwolnić.

Oto plakat, który zrobili z tą obrzydliwą zapowiedzią kolejnych mordów.


W języku hebrajskim i arabskim napisano: „Nacisk militarny równa się śmierci i porażce… umowa wymiany równa się wolności i życiu”. Jednak nawet plakaty Hamasu pokazują, że chętnie zabijają zakładników.

Podobnie jak to robili naziści w obozach śmierci, Hamas udaje, że ich wybór mordowania Żydów jest naturalnym wynikiem wyborów dokonywanych przez Żydów. Gdyby Żydzi w obozach śmierci próbowali uciec lub zaatakować strażników, naziści zamordowaliby więcej Żydów i udawali, że sami Żydzi, którzy próbowali ratować swoje życie lub walczyć, byli odpowiedzialni za mordowanie niewinnych później. 

To poziom sadyzmu, który Hamas dzieli ze zwolennikami Hitlera. 

Nie chcę umniejszać beznadziejnej sytuacji, w jakiej znalazł się rząd Izraela, który jednocześnie stara się uratować zakładników i nie dopuścić, aby Hamas zachował siły, dzięki którym mógłby wielokrotnie powtórzyć dokładnie to samo co zrobił 7 października. 

I nie łudźcie się: Hamas przyznał, że nie obchodzi go moralność, międzynarodowe prawo humanitarne ani prawa konfliktów zbrojnych. To bezwzględni kaci, którzy obwiniają niewinnych za swoje mordercze cele i  metody.

Kiedy Hamas i jego zachodni obrońcy twierdzą, że grupa terrorystyczna „nie ma wyboru”, twierdzą, że Hamas nie ma wolnej woli. Tylko zwierzęta nie mają wyboru, kiedy atakują ludzi lub innych, i tylko zwierząt nie można obwiniać za te śmierci. Hamas i jego obrońcy usprawiedliwiają morderstwa, mówiąc, że Hamas nie ma innego wyboru, jak tylko mordować i gwałcić Izraelczyków. Przyznają, że według ich własnej logiki, terroryści  Hamasu nie różnią się od zwierząt.

Ze zbydlęconymi istotami nie można negocjować.

Ale w rzeczywistości terroryści z Hamasu są biologicznie ludźmi. Dokonują wyboru, czy zabić, czy nie, czy zgwałcić, czy nie, czy skazać rodziny zakładników na piekło, czy nie. 

Co oznacza, że są odpowiedzialni za swoje zbrodnie. Są nazistami.

Każdy, kto daje wiarę twierdzeniom Hamasu, pomaga Hamasowi. Kupują logikę, że Hamas nie ma innego wyjścia, jak tylko mordować. Robienie tego jest na rękę Hamasowi, a to jest właśnie powód, dla którego Hamas spędza tyle czasu na torturowaniu rodzin zakładników za pomocą wymuszonych i edytowanych filmów. 

Obwinianie premiera Netanjahu za próbę ratowania zakładników to robienie dokładnie tego, co Hamas chce, by świat zrobił. 

Wydarzenia tego tygodnia dowodzą (jakby 7 października już tego nie zrobił), że Hamas i jego sojusznicy są dzisiejszymi nazistami. Moje serce jest z rodzinami zakładników, ale świat nie może traktować Hamasu inaczej niż nazistów. Obdarzając ich szacunkiem, obwiniając Izrael za nieudane negocjacje, protestując przeciwko Izraelowi zamiast przeciwko Hamasowi, ludzie robią dokładnie to, czego chcą od nich ci współcześni naziści. 

Lecz gdyby świat naprawdę zdał sobie sprawę, jak zły jest Hamas i traktował go jak nazistów, którymi ci ludzie są, Hamas nie miałby żadnej siły nacisku. 


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Izrael: Umowa o zawieszeniu broni uniemożliwi zakładnikom powrót do domu, protesty antyrządowe jedynie dodają otuchy Hamasowi

Po zamordowaniu sześciu izraelskich zakładników w zeszłym tygodniu przywódcy Hamasu niewątpliwie zacierają ręce z zachwytu, gdy zaskoczeni i zrozpaczeni Izraelczycy wychodzą na ulice, aby domagać się natychmiastowego porozumienia o zawieszeniu broni z islamistyczną grupą terrorystyczną. Przywódcy Hamasu, którzy uważnie obserwują protesty, prawdopodobnie zaostrzą swoje stanowisko w nadziei, że rząd Izraela ulegnie żądaniom demonstrantów. Na zdjęciu: Protestujący Izraelczycy domagający się porozumienia o zawieszeniu broni z Hamasem blokują skrzyżowanie dróg 2 września 2024 r. (Zdjęcie: Hillel Maeir/Flash90 via Times of Israel)


Izrael: Umowa o zawieszeniu broni uniemożliwi zakładnikom powrót do domu, protesty antyrządowe jedynie dodają otuchy Hamasowi

Bassam Tawil
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Celem egzekucji sześciu izraelskich zakładników przez wspieraną przez Iran palestyńską grupę terrorystyczną Hamas było zszokowanie izraelskiej opinii publicznej i podżeganie jej do buntu przeciwko izraelskiemu rządowi. Celem egzekucji, które według doniesień miały miejsce w tunelu w Strefie Gazy w zeszłym tygodniu, było również przekazanie administracji Bidena sygnału  o oczekiwaniach Hamasu, żeby USA zwiększyły presję na Izrael, aby przystał na większość żądań Hamasu w zamian za uwolnienie porwanych i przetrzymywanych przez tę grupę terrorystyczną w Strefie Gazy.

Przywódcy Hamasu niewątpliwie zacierają ręce z zachwytu, gdy zaskoczeni i zrozpaczeni Izraelczycy wychodzą na ulice, aby domagać się natychmiastowego porozumienia o zawieszeniu broni z islamistyczną grupą terrorystyczną. Od czasu odkrycia ciał zakładników (jeden z nich, Hersz Goldberg-Polin, był obywatelem USA) w zeszły weekend dziesiątki tysięcy ludzi protestowało w różnych częściach Izraela. Domagają się, aby premier Benjamin Netanjahu i jego rząd zaakceptowali każdą umowę z Hamasem, która umożliwiłaby powrót pozostałych 101 zakładników – żywych i martwych.

Największy związek zawodowy Izraela, Histadrut (Powszechna Federacja Pracy w Izraelu), przyłączył się do protestujących przeciwko rządowi, ogłaszając ogólnokrajowy strajk jako część nacisku, aby zmusić Netanjahu do zaakceptowania każdej umowy, która zapewniłaby uwolnienie zakładników. To są dokładnie te sceny, które Hamas chętnie widzi: blokowanie głównych autostrad przez demonstrantów i ich starcia z policją.

Najnowsze antyrządowe protesty w Izraelu, wywołane zamordowaniem przez bandytów z Hamasu sześciu zakładników, są szeroko relacjonowane i celebrowane przez media powiązane z Hamasem. Protestujący są określani przez Hamas i jego zwolenników jako „żydowscy osadnicy”, chociaż mieszkają w Izraelu, a nie w osiedlach na Zachodnim Brzegu [Judei i Samarii, MK].

Hamas, który nie uznaje prawa Izraela do istnienia, uważa wszystkich Żydów mieszkających na ziemi między rzeką Jordan a Morzem Śródziemnym za „osadników”. Dla Hamasu i wielu Palestyńczyków nie ma różnicy między Żydem mieszkającym w Tel Awiwie a Żydem mieszkającym w osadzie na Zachodnim Brzegu: każdy Żyd jest „osadnikiem”.

Ponadto dla Hamasu nie ma znaczenia, czy Żyd jest prawicowy, czy lewicowy. Niektórzy z tysięcy Izraelczyków zamordowanych, rannych i porwanych podczas ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 r. byli znani ze swojego orędownictwa na rzecz współistnienia z Arabami, zapewniania zatrudnienia palestyńskim mieszkańcom Strefy Gazy i pielęgnowania prawdziwych więzi z nimi. Jeden z zakładników, 83-letni Oded Lifszyc, jest, wraz ze swoją żoną Jocheved, działaczem na rzecz pokoju. Przed porwaniem regularnie przewoził palestyńskich pacjentów ze Strefy Gazy na leczenie w szpitalach w całym Izraelu.

Vivian Silver, 74-letnia izraelsko-kanadyjska aktywistka na rzecz pokoju z kibucu Be’eri w pobliżu granicy ze Strefą Gazy, została zamordowana przez terrorystów Hamasu podczas ataku 7 października. „Kobiety na rzecz pokoju”, ruch Silver, został założony w 2014 r. w celu wywierania presji na rząd Izraela, aby zawarł porozumienie pokojowe z Palestyńczykami.

Hamas nie pójdzie na kompromis ani nie złagodzi swojego stanowiska, aby umożliwić porozumienie z powodu demonstracji. Przywódcy Hamasu, którzy uważnie obserwują protesty, prawdopodobnie zaostrzą swoje stanowisko w nadziei, że rząd Izraela ulegnie żądaniom demonstrantów, w tym natychmiastowemu i bezwarunkowemu zawieszeniu broni w Strefie Gazy. Hamas wykorzystuje izraelską opinię publiczną do wywierania presji na rząd, aby pozwolił Hamasowi „żyć, by walczyć kolejnego dnia”: ponownie uzbroić, przegrupować się i kontynuować ataki na Izraelczyków – jak to zapowiedział funkcjonariusz Hamasu Ghazi Hamad:


“Hamad:
 Potop Al-Aksa to dopiero pierwszy raz, a będzie drugi, trzeci i czwarty…

Prezenter wiadomości: Czy to oznacza unicestwienie Izraela?
Hamad: Tak, oczywiście.”

Niestety, skupiając cały gniew na rządzie Izraela, protestujący, paradoksalnie, działają na korzyść Hamasu i utrudniają osiągnięcie porozumienia.

Przywódcy Hamasu liczą na to, że administracja Bidena zmusi rząd Izraela do poddania się żądaniom grupy terrorystycznej. Przywódcy Hamasu uważają trwające napięcia między administracją Bidena a rządem Netanjahu za zachęcający rozwój sytuacji. Od dawna marzeniem Hamasu i wielu Palestyńczyków było, aby USA odwróciły się od Izraela.

Głównym celem Hamasu jest utrzymanie władzy i powrót do ery sprzed 7 października, kiedy to zbudował on potężną infrastrukturę terrorystyczną w Strefie Gazy. Hamas wie, że nie będzie w stanie osiągnąć swoich celów bez całkowitego wycofania się Izraela ze Strefy Gazy i oficjalnego zakończenia wojny.

Dlatego Hamas nalega na wycofanie się Izraela z Korytarza Filadelfijskiego wzdłuż granicy Strefy Gazy z Egiptem. Obecność Izraela w tym miejscu utrudnia Hamasowi przemycanie broni do Strefy Gazy przez tunele transgraniczne, co czynił przez ostatnie dwadzieścia lat.

Hamas podobno żąda gwarancji USA i międzynarodowych, że Izrael nie będzie atakował grupy terrorystycznej w przyszłości. Do tego czasu Hamas będzie nadal przetrzymywał wielu zakładników jako „polisę ubezpieczeniową”.

Przywódca Hamasu Jahja Sinwar, organizator okrucieństw z 7 października, nie uwolni wszystkich zakładników na raz. Nadal będzie otaczał się wieloma z nich, aby mieć pewność, że Izrael go nie zabije. Sinwar nie przejmuje się tym, ilu Palestyńczyków w Strefie Gazy zginie, jak długo jemu pozwoli to przeżyć.

Nawet jeśli Hamas wypuściłby początkowo 10 lub 20 zakładników jako część jakiegokolwiek porozumienia, kto mógłby zagwarantować, że pozostali jeńcy zostaną uwolnieni? Czy mamy uwierzyć na słowo Hamasowi? Czy mamy uwierzyć, że Amerykanie, Egipcjanie i Katarczycy byliby w stanie zmusić Hamas do przestrzegania warunków jakiegokolwiek porozumienia?

Hamas jest zainteresowany tylko umową, która pozwoliłaby mu utrzymać władzę i sprawić, że Izrael przegra wojnę. Hamas nie czuje się wcale pod presją, aby osiągnąć jakiekolwiek porozumienie. Dlaczego miałby czuć się pod presją? Gdyby prezydent USA Joe Biden poważnie myślał o osiągnięciu porozumienia, wystarczy, że zadzwoni do przywódcy Kataru i powie mu, jak
rzekomo powiedział Netanjahu kilka tygodni temu, żeby „przestał wciskać mi kit!”

Negocjacje w sprawie zawieszenia broni przez zakładników załamały się z powodu niewystarczającej presji ze strony administracji Bidena na patronów Hamasu w Katarze. Niepowodzenie negocjacji należy przypisać brakowi działań Kataru wobec przywódców Hamasu, którzy żyją w luksusie w Doha. Katar nic nie robi, ponieważ nie jest pod żadną poważną presją ze strony administracji Bidena. Czy administracja Bidena rozważała wykorzystanie groźby wycofania Centralnego Dowództwa USA z katarskiej bazy lotniczej Al-Udeid, aby wywrzeć presję na władców państwa Zatoki Perskiej, by przekonali swoich przyjaciół z Hamasu do uwolnienia wszystkich zakładników?


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


London Launches New Bus Route to Help Jews ‘Feel Safe’ When They Travel Amid Rampant Antisemitism

London Launches New Bus Route to Help Jews ‘Feel Safe’ When They Travel Amid Rampant Antisemitism

Algemeiner Staff


A pro-Hamas march in London, United Kingdom, Feb. 17, 2024. Photo: Chrissa Giannakoudi via Reuters Connect

With antisemitic incidents surging in London, the British capital city has introduced a new bus route to help Jewish residents “feel safe” when they travel.

The newly launched 310 bus will run every 20 minutes from 7 am to 7 pm daily between Stamford Hill in Hackney and Golders Green in Barnet, areas with two of the biggest Jewish communities in London, according to British media reports.

Transport for London, a local government body overseeing much of the city’s transport network, will collect data on the new bus route’s use before deciding whether to make it permanent.

“Jewish Londoners have felt scared to leave their homes,” London Mayor Sadiq Khan told The Jewish Chronicle. “So, this direct bus link between these two significant communities means you can travel on the 310, not need to change, and be safe and feel safer. I hope that will lead to more Londoners from these communities using public transport safely.”

Khan expressed similar sentiments to BBC London.

“I was struck by the conversations I’ve had in recent months with the Jewish community,” he said. “They were frightened because of a massive increase of antisemitism since Oct. 7 of last year. I was told stories by families who, where they changed buses from Stamford Hill to Golders Green at Finsbury Park, they were frightened about the abuse they had received.”

London specifically and the United Kingdom more broadly have experienced a surge in antisemitic hate crimes following the Palestinian terrorist group Hamas’s Oct. 7 massacre across southern Israel.

The Metropolitan Police Service (MPS) recorded 2,065 antisemitic hate crime incidents between October and July, with several hundred taking place in Barnet and Hackney.

Orthodox Jews in the Stamford Hill section of the city have been targeted disproportionately for being visibly Jewish, as shown in a spate of incidents reported by Shomrim, a Jewish organization that monitors antisemitism and also serves as a neighborhood watch group.

Such incidents included an Orthodox Jewish man being assaulted by a man riding a bicycle on the sidewalk, two attackers brutally mauling a Jewish woman, and a group of Jewish children being berated by a woman who screamed “I’ll kill all of you Jews. You are murderers!” A similar incident occurred when a man confronted a Jewish shopper and shouted, “You f—king Jew, I will kill you!

The new bus route “connects communities, connects congregations” and would reassure Jewish Londoners they would be “safe when they travel between these two communities,” Khan told BBC London.

“We have heard stories of Jewish Londoners receiving verbal abuse,” he added. “We’ve also heard stories about Jewish Londoners not leaving their homes … because they’re worried about their safety. I don’t want any Londoner to be scared to leave their home because they’re worried about public transport.”

The mayor continued, “I think we’ve got to recognize the fear that Londoners feel who are Jewish; we’ve got to recognize the tremors of hate that are felt by Jewish people across the country. We’ve got to be good allies to our Jewish friends and neighbors.”

The London Jewish Forum and the Board of Deputies of British Jews both expressed support for the new bus route.

The mayor’s office said the effort was launched following requests from Jewish organizations that have campaigned for it for the past 16 years.

Beyond London, more antisemitic incidents occurred in the United Kingdom in 2023 than any year in the history of recording such data, according to a report issued by Community Security Trust, a nonprofit that offers security services and training to the country’s Jewish community. The group’s data showed a massive uptick in antisemitic incidents immediately after the Hamas atrocities of Oct. 7 that continued throughout the ensuing Israel-Hamas war in Gaza.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com