Archive | 2023/11/27

Zmierzch filozofii

Zmierzch filozofii

Jan Hartma


Miło mi poinformować swoich wiernych (jakoż i niewiernych) czytelników płci obojga (jakoż i bezpłciowych, wielopłciowych etc.), że oto właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa Austeria moja nowa (najnowsza!) książka pod bombastycznym i prowokującym tytułem „Zmierzch filozofii”. Nie jest to pamflet, nie jest to paszkwil na filozofię i filozoficzne środowisko, lecz książka ze wszech miar poważna.

Napisana jest jednakowoż wartko i przystępnie, przez co śmiem Wam wszystkim ją polecić i o dalsze polecanie prosić. Poniżej mały fragmencik ze „Wstępu” na zachętę oraz zdjęcie z siedziby wydawnictwa, czyli krakowskiego Klezmer Hois na Szerokiej. Na zdjęciu ja (ma się rozumieć), moja nowa książka, a także moja książka sprzed roku, również wydana w Austerii – autobiograficzny esej „Spowiedź antychrysta”.

Zmierzch filozofii podobny jest do zaniku łaciny. Nadal istnieje filologia klasyczna, lecz w ciągu wieku XIX ludzie faktycznie posługujący się łaciną właściwie wymarli. „Klasycy” mają swoje malutkie miejsce w świecie, a ludzie chętnie cytują łacińskie sentencje. Jednakże ani mówić, ani pisać, ani nawet czytać po łacinie nie potrafi prawie nikt. Dwieście lat temu potrafiły miliony ludzi. Łacina stała się ofiarą nowoczesności, z jej aspiracjami do poważnego traktowania języków „barbarzyńskich”, które od wieku XVI stawały się „narodowe”. Filozofia też jest ofiarą nowoczesności – tak bardzo zaangażowała się w ten wielki program kulturowy i polityczny, że jest z nim kojarzona niemalże tak silnie, jak łacina z Imperium Romanum i średniowieczem katolickim. Pożegnanie z nowoczesnością oznacza, siłą rzeczy, pożegnanie z filozofią. Trudno też sobie wyobrazić, aby filozoficzne teksty generowane przez sztuczną inteligencję były tak znacząco gorsze od przeciętnej produkcji filozoficznej, aby w przyszłości przeciętni filozofowie (czyli większość) mieli powody, aby pisać cokolwiek samodzielnie. Można się więc spodziewać stopniowego zmniejszania się „rynku” produkcji filozoficznych. W razie potrzeby w zasadzie na każdy „filozoficzny temat” z zasobów online oraz z pomocą wyspecjalizowanych modeli językowych i wyszukiwarek będzie można wygenerować znacznie więcej satysfakcjonującej treści, niż najbardziej nawet wymagający użytkownik mógłby kiedykolwiek sobie przyswoić czy z nich skorzystać.

Te okoliczności kulturowe i socjologiczne są oczywiście ważne, lecz wtórne, a książka nie skupia się na nich, lecz na ściśle teoretycznych (pojęciowych), a więc wewnętrznych przyczynach wyczerpania filozofii. W szczególności moim celem jest pokazanie, w jaki sposób filozofia – poniekąd naturalnie, lecz nie bez własnej winy – utraciła znaczenie i autorytet wśród nie-filozofów – zarówno pośród elit, jak i w szerokich kręgach społeczeństwa – oraz tego, w jaki sposób przyczyniło się do tego operowanie przez filozofów samym pojęciem filozofii oraz kilkoma innymi, utrzymującymi ją na jałowym biegu. Będziemy tu krytycznie analizować retorykę związaną z pojęciem filozofii, a także kulturowy etos filozofii, bo jej postępująca marginalizacja w dużej mierze wynika z niekonsekwencji tegoż etosu i zawartych w nim nieuzasadnionych pretensji intelektualnych oraz moralnych. Etos filozofii, utrzymujący się w różnych wariantach od czasów Platona i otrzymujący co jakiś czas mniej czy bardziej patetyczne sformułowania, przynajmniej aż do Husserla, ma swój niegasnący uwodzicielski urok i niewyczerpany potencjał narcystyczny. Ma się on jednak jak najgorzej, gdy skonfrontować go z realiami współczesnego życia akademickiego, czy też szerzej – umysłowego, a także z realiami szeroko rozumianej kultury i cywilizacji. To, co od starożytności obiecywano i o czym zapewniano publiczność odnośnie do filozofii, cała jej niemalże nadprzyrodzona chwała, dostojeństwo i wyjątkowość – wszystko to zostało zapomniane, zarzucone i zignorowane do tego stopnia, że apoteoza filozofii jest dziś zjawiskiem marginalnym czy niszowym, podobnym do wielu innych równie niszowych egzaltacji.

A tak nie było jeszcze w połowie XX wieku. Gdy przewidywano, na przełomie wieku XIX i XX, że to, co wartościowe w filozofii, zostanie przejęte przez nauki, a reszta stanie się niczym więcej niż literaturą, racja była po stronie tych, którzy mówili „o, nie tak prędko!”. Faktycznie, pozytywizm okazał się arogancki i naiwny (choć niezmiernie wpływowy). Jednak sto lat później sytuacja się zmieniła. Nauka faktycznie odebrała filozofom wiele zabawek, a to, co w filozofii naprawdę wartościowe i co mogłoby wnieść do nauki naprawdę wielki wkład, nie spotkało się z należytą recepcją. Po Russellu zabrakło już filozofów o takim autorytecie, aby naprawdę słuchano ich z uwagą. Naukowcy, politycy i dziennikarze czekają raczej na proste sentencje lub na potwierdzenie bądź ewentualnie na eleganckie ubranie w słowa ich własnych przemyśleń filozoficznych.

Są to jednak przemyślenia bardzo skromnej miary w porównaniu z tym, co posiada w swych skarbcach filozofia. Do skarbców tych jednakże mało kto sięga, bo w szerokim świecie nie ma nabywców na te precjoza. To, co osiągnęła filozofia w szczytowym okresie swojego rozwoju, czyli w ciągu minionych dwustu pięćdziesięciu lat, dostępne jest dla niewielu, niewielu też zdolnych jest to zrozumieć i wykorzystać. Jako że nie widać żadnych szans, aby miało się to zmienić, a skarby filozofii miały zacząć służyć nauce i społeczeństwu, czas przyznać, że filozofia jest martwa, tak jak martwa jest łacina. Społecznie żyje już tylko powierzchnią, jako jedna z „dyscyplin”, i to tylko o tyle, o ile udaje jej się ubrać w kostium działalności naukowej albo znaleźć zastosowanie retoryczne – głównie w produkcji medialnej i w sferze dyskursu politycznego.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


US naval forces recover hijacked Israel-linked ship

US naval forces recover hijacked Israel-linked ship

CHARLES BYBELEZER


During the rescue operation, two ballistic missiles were fired towards the USS Mason from areas controlled by Iranian-backed Houthi rebels in Yemen.

.
Zodiac Maritime’s “Central Park” vessel. Source: Screenshot.

The USS Mason and allied ships have recovered the Israel-linked Central Park tanker, which an “unknown entity” hijacked in the Gulf of Aden off the coast of Yemen, U.S. Central Command (CENTCOM) confirmed on Monday.

During the rescue operation, five armed hijackers attempted to flee in a small boat and were detained by the U.S. Navy. The 22-member crew of the Central Park was uninjured, according to CENTCOM.

Concurrently, two ballistic missiles were launched towards the USS Mason from areas controlled by Iranian-backed Houthi rebels in Yemen. The missiles fell 10 nautical miles away from the vessel, causing no injuries or damage.

“Maritime domain security is essential to regional stability,” said Gen. Michael Erik Kurilla, CENTCOM commander. “We will continue to work with allies and partners to ensure the safety and security of international shipping lanes.”

The Zodiac Maritime ship management company, part of Israeli billionaire Eyal Ofer’s Zodiac Group, had called the attack on the Central Park “a suspected piracy incident.”

“We would like to thank the coalition forces who responded quickly, protecting assets in the area and upholding international maritime law,” said Zodiac Maritime on Monday.

According to the company, the Turkish-captained vessel has a multinational crew consisting of Russian, Vietnamese, Bulgarian, Indian, Georgian and Filipino nationals.

The ship is carrying phosphoric acid.

It wasn’t immediately clear who was behind the hijacking. Aden is held by forces allied to Yemen’s internationally recognized government and a Saudi-led coalition fighting Yemen’s Iranian-backed Houthi rebels.

According to global maritime risk management firm Ambrey, the hijackers had threatened to attack the Central Park if it did not divert to the Red Sea port city of Al-Hudaydah, which is controlled by the Houthis.

Yemen’s Houthis hijack the Galaxy Leader on the Red Sea, Nov. 19, 2023. Source: Twitter.

On Nov. 19, the Israel Defense Forces confirmed that the Houthis hijacked the Bahamian-flagged Galaxy Leader vehicle carrier, calling it a “very grave incident of global consequence.”

“The ship departed Turkey on its way to India, staffed by civilians of various nationalities, not including Israelis. It is not an Israeli ship,” the military added. The Galaxy Leader is registered by a British company partially owned by Israeli tycoon Abraham Ungar.

“This is another act of Iranian terrorism and constitutes a leap forward in Iran’s aggression against the citizens of the free world, with international consequences regarding the security of the global shipping lanes,” the Prime Minister’s Office in Jerusalem said.

Iran-backed Houthis hijack a ship on the Red Sea, Nov. 19, 2023. Credit: Screenshot.

Israel has bolstered its naval presence in the Red Sea area following repeated missile and drone attacks from Yemen.

The IDF said that missile boats were deployed “in accordance with the assessment of the situation, and as part of the increased defense efforts in the region.”

On Nov. 9, Houthi rebels fired a ballistic missile at Eilat, which was intercepted by Israel’s Arrow 3 in the aerial-defense system’s first operational use.

On Oct. 31, Israel’s Arrow 2 air defense system for the first time intercepted a surface-to-surface missile fired from the Red Sea area.

Additionally, dozens of U.S. troops have been wounded in more than 60 attacks by Iranian-backed proxies in Iraq and Syria since Oct. 17, according to the Pentagon.

In response, the United States has on at least three occasions struck Iran-linked sites in Syria, confirming on Tuesday that it had conducted retaliatory military activity in Iraq for the first time.

Last month, U.S. Secretary of Defense Lloyd Austin ordered the USS Eisenhower Carrier Strike Group deployed to the Eastern Mediterranean. The announcement came just after Austin completed his visit to Israel where he met with Prime Minister Benjamin Netanyahu and Defense Minister Yoav Gallant.

In a statement, Austin said that this was being done “as part of our effort to deter hostile actions against Israel or any efforts towards widening this war following Hamas’s attack on Israel.”

The Strike Group includes the guided-missile cruiser USS Philippine Sea, guided-missile destroyers USS Gravely and USS Mason, and Carrier Air Wing 3, with nine aircraft squadrons, and embarked headquarters staffs.

The Eisenhower CSG joined the USS Gerald R. Ford Carrier Strike Group, which includes the USS NormandyUSS Thomas Hudner, USS RamageUSS Carney and USS Roosevelt.

The U.S. Air Force has also deployed to the region squadrons of F-15, F-16 and A-10 fighter aircraft.

“The increases to U.S. force posture signal the United States’ ironclad commitment to Israel’s security and our resolve to deter any state or non-state actor seeking to escalate this war,” said Austin.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


ILTV News Flash- War Day 52, November 27, 2023

ILTV News Flash- War Day 52, November 27, 2023

ILTV


Day 52 of the War in Gaza and Prime Minister Netanyahu was inside Gaza. Also Hamas has expressed a desire to extend the truce. IDF raided and destroyed an explosives lab in the terrorist-ridden town of Jenin.

 


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com