Archive | 2023/12/04

Skrajne poparcie dla grupy terrorystycznej Hamasu i dla zagłady Izraela

Sondaż opinii publicznej opublikowany 14 listopada wykazał, że 75% Palestyńczyków popiera szaleństwo morderstw Hamasu, w tym gwałty i ścinanie głów, w porównaniu do zaledwie 13%, które się temu przeciwstawiają. Na zdjęciu: Tłum zwolenników Hamasu macha flagą grupy terrorystycznej po piątkowych południowych modlitwach w Hebronie, 10 listopada 2023 r. (Zdjęcie: Hazem Bader/AFP via Getty Images)


Skrajne poparcie dla grupy terrorystycznej Hamasu i dla zagłady Izraela

Bassam Tawil
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Jednym z powodów, dla których przywódcy palestyńscy odmawiają potępienia masakry Izraelczyków dokonanej 7 października przez Hamas, jest świadomość, że wielu Palestyńczyków popiera okrucieństwa popełnione przez wspieraną przez Iran palestyńską grupę terrorystyczną.

W przeciwieństwie do administracji Bidena i wielu Europejczyków przywódcy ci, w tym prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas, są w pełni świadomi szerokiego poparcia swoich obywateli dla każdej grupy, której celem jest mordowanie Izraelczyków i zniszczenie Izraela. Ponadto przywódcy palestyńscy są również świadomi, że większość Palestyńczyków sprzeciwia się zwodniczym zachodnim fantazjom o “rozwiązaniu w postaci dwóch państw”.

W regionie tak niestabilnym jak Bliski Wschód, gdyby na przykład Państwo Islamskie, Al-Kaida lub Islamska Republika Iranu – znajdująca się u progu posiadania bomb nuklearnych zagrażających regionowi, Europie i Stanom Zjednoczonym – przejęły władzę w państwie palestyńskim, tak jak Hamas przejął siłą Strefę Gazy od Autonomii Palestyńskiej w 2007 roku – to te terrorystyczne machiny, a nie Finlandia lub Dania, byłyby bezpośrednimi sąsiadami Izraela. W jakimkolwiek kraju mieszkasz, ten kraj też by na to nie pozwolił – i nie powinien.

Sondaż opinii publicznej opublikowany 14 listopada wykazał, że 75% Palestyńczyków popiera bestialskie morderstwa Hamasu, w tym gwałty i ścinanie głów, w porównaniu do zaledwie 13%, które to potępia.

Sondaż przeprowadzony przez Świat Arabski na rzecz Badań i Rozwoju (AWRAD) objął 668 respondentów na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy.

Według wyników 59,3% Palestyńczyków wyraziło “skrajne poparcie” dla działań Hamasu 7 października, podczas gdy 15,7% stwierdziło, że “w pewnym stopniu” popiera masakrę. Mniej niż 13% Palestyńczyków sprzeciwiło się masakrze.

Co zaskakujące, sondaż wykazał, że poparcie dla Hamasu i jego “operacji wojskowej” jest jeszcze wyższe na Zachodnim Brzegu, gdzie ma swoją siedzibę Autonomia Palestyńska Abbasa, niż w Strefie Gazy. W ciągu ostatnich dwóch lat na Zachodnim Brzegu, kontrolowanym przez siły bezpieczeństwa Abbasa, pojawiło się kilka grup terrorystycznych powiązanych z Hamasem, a także inny, już otwarcie irański pełnomocnik, Palestyński Islamski Dżihad.

Abbas nigdy nie zrobił nic, by powstrzymać terrorystów, którzy są odpowiedzialni za niezliczone ataki na Izraelczyków. Niestety, jest to ten sam Zachodni Brzeg, gdzie administracja Bidena i Unia Europejska chcą ustanowić państwo palestyńskie. Jeśli tak duża liczba Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu popiera mordowanie Izraelczyków i popiera Hamas, można bezpiecznie założyć, że nowe “państwo palestyńskie” będzie kontrolowane przez Hamas lub inną ludobójczą, antysemicką grupę terrorystyczną.

Sondaż wykazał również, że 68% Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu stwierdziło, że “zdecydowanie popiera” mordowanie Izraelczyków, podczas gdy kolejne 14,8% stwierdziło, że “w pewnym stopniu” to popiera. W sumie 87,7% Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu ma pozytywne nastawienie do Hamasu. Tylko 10,2% Palestyńczyków mieszkających na Zachodnim Brzegu ma negatywne nastawienie do Hamasu.

Innym, ale mniej zaskakującym wynikiem sondażu jest to, że 80% Palestyńczyków odrzuca zarówno rozwiązanie w postaci “jednego państwa”, jak i “dwóch państw” i zamiast tego żąda całego terytorium pomiędzy rzeką Jordan a Morzem Śródziemnym – krótko mówiąc, chce całego państwa Izrael niezależnie od tego, gdzie będą jego granice.

Wyniki sondażu podważają twierdzenie prezydenta USA Joe Bidena i sekretarza stanu Antony’ego Blinkena, że Hamas nie jest reprezentatywny dla większości Palestyńczyków. Niestety, wyniki sondażu bez wątpienia pokazują, że administracja Bidena nie ma zielonego pojęcia o nastrojach antyizraelskich przeważającej większości Palestyńczyków.

To, że większość Palestyńczyków chce zastąpić Izrael państwem terrorystycznym wspieranym przez Iran, pokazuje również, że administracja Bidena i większość rządów europejskich popada w skrajne samooszustwo, mówiąc o potrzebie promowania koncepcji “rozwiązania w postaci dwóch państw”.

Nie jest to pierwsze badanie pokazujące, że większość Palestyńczyków stanowczo sprzeciwia się “rozwiązaniu w postaci dwóch państw” i popiera walkę zbrojną przeciwko Izraelowi. Nie jest to również pierwszy sondaż pokazujący, że większość Palestyńczyków woli Hamas i inne grupy terrorystyczne od Autonomii Palestyńskiej.

Na miesiąc przed przeprowadzoną przez Hamas masakrą Palestyńskie Centrum Badań Politycznych i Ankietowych opublikowało sondaż, który wykazał, że 67% palestyńskiego społeczeństwa sprzeciwia się idei “rozwiązania w postaci dwóch państw”, w porównaniu z 32%, które je popiera. Sondaż wykazał, że większość (53%) Palestyńczyków popiera walkę zbrojną przeciwko Izraelowi. Dwadzieścia procent stwierdziło, że popiera negocjacje z Izraelem, podczas gdy kolejne 24% wyraziło poparcie dla “powszechnego, pokojowego oporu”. Sondaż wykazał ponadto, że gdyby w tym czasie odbyły się nowe wybory prezydenckie, przywódca Hamasu Ismail Hanija otrzymałby 58% głosów w porównaniu z 37% na Abbasa.

Wyniki sondaży nie są tak naprawdę zaskoczeniem dla tych, którzy uważnie monitorują sprawy palestyńskie w ciągu ostatnich kilku dekad. Wsparcie dla Hamasu i terroryzmu przeciwko Izraelowi jest bezpośrednim rezultatem trwającej od kilkudziesięciu lat kampanii podżegania przeciwko Izraelowi prowadzonej przez przywódców i frakcje palestyńskie, w tym zarówno Autonomii Palestyńskiej, jak i Hamasu.

Kiedy Abbas mówi swojemu ludowi, że Żydzi “bezczeszczą swoimi brudnymi stopami” meczet Al-Aksa w Jerozolimie, nie tylko kłamie, ale podżega do mordowania Żydów. W rzeczywistości Abbas płaci mordercom Żydów lub ich rodzinom miesięczne stypendium w ramach swojej polityki “płaca za mordowanie”, czyli ma program zatrudnienia: Murder, Inc.

Analiza przeprowadzona w 2017 r. przez “Washington Post” wykazała, że rocznie wypłacano 160 milionów dolarów 13 tysiącom beneficjentów “płacy dla więźniów” (12 307 dolarów na osobę), a 183 miliony dolarów wypłacono 33 700 rodzinom (5430 dolarów na rodzinę) w ramach “odpraw męczenniczych”. Gazeta oszacowała, że z łącznej kwoty 36 milionów dolarów wypłacono więźniom odbywającym w Izraelu karę powyżej 20 lat więzienia. Kolejne 10 milionów dolarów wypłacono rodzinom 200 zamachowców-samobójców.

Warto zauważyć, że Hamas nazwał swoją masakrę “Operacją Potop Al-Aksa”, prawdopodobnie w odpowiedzi na pokojowe i rutynowe wizyty Żydów na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie, którzy za obopólną zgodą mogą przebywać na otwartych przestrzeniach znajdujących się poza terenem samego meczetu. Abbas twierdził, że nazwa masakry pojawiła się w odpowiedzi na rzekome “izraelskie naruszenia prawa na dziedzińcach błogosławionego meczetu Al-Aksa”. Nie było oczywiście żadnych “naruszeń” ze strony Żydów. Ich jedyną “przestępstwem” było to, że zgodnie z wszystkimi ustaleniami odwiedzili Wzgórze Świątynne.

“Wróg [izraelski] zbezcześcił meczet Al-Aksa i ośmielił się odwiedzić miejsce kultu proroka Mahometa” – powiedział arcyterrorysta Hamasu Mohammed Deif, jeden z pomysłodawców masakry z 7 października. Zwracając się do Palestyńczyków, dodał:

“Rozpocznijcie teraz marsz w kierunku Palestyny i nie pozwólcie, aby granice lub restrykcje pozbawiły was honoru Dżihadu (świętej wojny) i udziału w wyzwoleniu meczetu Al-Aksa”.

Retoryka i działania Autonomii Palestyńskiej pokazują, że jest ona współodpowiedzialna wraz z Hamasem za masakrę z 7 października. Autonomia Palestyńska i Hamas wychowały całe pokolenie Palestyńczyków na gloryfikacji terroryzmu i konieczności mordowania Żydów i eliminacji Izraela. Jak jakikolwiek racjonalny człowiek może mówić o “rozwiązaniu w postaci dwóch państw”, skoro większość Palestyńczyków wierzy, że nie ma nic złego w paleniu, obcinaniu głów i gwałceniu Żydów lub pieczeniu żydowskiego dziecka w piekarniku?

Wyniki sondażu potwierdzają to, co większość Arabów i muzułmanów już wie: że jedyne rozwiązanie, jakie większość Palestyńczyków jest skłonna zaakceptować, to takie, które prowadzi do wymordowania wszystkich Żydów i zniszczenia Izraela. Czas pokaże, czy ostatnia rzeź Żydów w Palestynie pomoże obudzić administrację Bidena i Europejczyków na ten niewygodny i nieprzyjemny fakt.


Bassam Tawil: Muzułmański badacz i publicysta mieszkający na Bliskim Wschodzie.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


W Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi

W Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi

Elder of Ziyon
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Choinka w Betlejem przed Bazyliką Narodzenia Pańskiego. (2019r.)

Oto wiadomość Ishaana Tharooraz „Washington Post”:

W Betlejem odwołano Boże Narodzenie. Palestyńscy przywódcy chrześcijańscy różnych wyznań w mieście na Zachodnim Brzegu [tj., Judei i Samarii] zdecydowali w zeszłym tygodniu, że zrezygnują w tym roku ze wszystkich uroczystości na znak solidarności ze swoimi braćmi w Gazie. Nie będzie żadnych publicznych uroczystości, migoczących lampek bożonarodzeniowych ani udekorowanej choinki na placu Żłóbka – jak długo, jak piszą, w ogarniętej walkami Strefie Gazy panuje stan wojenny, a większość jej mieszkańców zmaga się z izraelskimi bombardowaniami, dewastacją ich domów i narastającym kryzysem humanitarnym.

„To szaleństwo” – powiedział mi Munther Isaac, pastor ewangelicko-luterańskiego Kościoła Bożego Narodzenia w Betlejem. „To stało się ludobójstwem, w wyniku którego wysiedlono 1,7 miliona ludzi”.

Ale co z Hamasem? Według Isaaca są całkiem fajni:

Członkowie delegacji potępili działania Hamasu i ubolewali nad zabijaniem przez nich niewinnych cywilów i uprowadzaniem zakładników. Kwestionowali jednak zadeklarowany przez Izrael zamiar zniszczenia organizacji będącej częścią tkanki społeczeństwa palestyńskiego i postrzeganej jako sztandarowy nosiciel oporu wobec dziesięcioleci izraelskiej okupacji wojskowej i dominacji. „Mimo że 7 października był przerażający, to wszystko nie zaczęło się od tego – powiedział Isaac. – I nie można po prostu zacząć tej historii od tego miejsca i dać Izraelowi zielone światło, aby zrobił to, co robi teraz, co wykracza daleko poza kampanię zemsty”.

Innymi słowy, puste słowa potępienia za ogólną przemoc po obu stronach to najgorsze, czego Hamas może oczekiwać od palestyńskich przywódców chrześcijańskich.

Dlaczego? Ponieważ przywódcy palestyńskich chrześcijan są antysemitami na poziomie teologicznym, jak i głęboko emocjonalnym.

Kościoły w Jerozolimie wydały 7 października oświadczenie, w którym nie potępiły Hamasu, natomiast zasugerowały, że Izrael jest odpowiedzialny za wszelką przemoc, używając standardowych słów kluczowych „sprawiedliwość i poszanowanie praw człowieka”, które odnoszą się tylko do Izraela.

Patriarchowie i Głowy
Kościołów w Jerozolimie Patriarchowie i Głowy Kościołów w Jerozolimie jednoczą się w wezwaniu
o pokój i sprawiedliwość wśród trwającej przemocyJerozolima, 7 października 2023 r.Ziemia Święta, miejsce uświęcone dla niezliczonych milionów na całym świecie, jest obecnie zanurzona w przemocy i cierpi z powodu przeciągającego się politycznego konfliktu i godnego pożałowania braku sprawiedliwości i przestrzegania praw człowieka. My, Patriarchowie i Głowy Kościołów w Jerozolimie raz za razem apelowaliśmy w sprawie wagi respektowania historycznego i prawnego Status Quo miejsc świętych. W tych trudnych czasach zebraliśmy się, by w jedności podnieść nasze głosy, powtarzając Boże przesłanie pokoju i miłości dla całej ludzkości. Jako kustosze wiary chrześcijańskiej głęboko zakorzenionej w Ziemi Świętej, stoimy solidarnie z ludźmi tego regionu, którzy doświadczają dewastujących konsekwencji trwającego konfliktu. Nasza wiara, która opiera się na nauce Jezusa Chrystusa, zmusza nas do orędowania za ustaniem wszelkiej przemocy i działań militarnych, które przynoszą krzywdę zarówno palestyńskim, jak izraelskim cywilom.

Patriarchowie i Głowy
Kościołów w Jerozolimie

Patriarchowie i Głowy Kościołów w Jerozolimie jednoczą się w wezwaniu
o pokój i sprawiedliwość wśród trwającej przemocy

Jerozolima, 7 października 2023 r.

Ziemia Święta, miejsce uświęcone dla niezliczonych milionów na całym świecie, jest obecnie zanurzona w przemocy i cierpi z powodu przeciągającego się politycznego konfliktu i godnego pożałowania braku sprawiedliwości i przestrzegania praw człowieka. My, Patriarchowie i Głowy Kościołów w Jerozolimie raz za razem apelowaliśmy w sprawie wagi respektowania historycznego i prawnego Status Quo miejsc świętych. W tych trudnych czasach zebraliśmy się, by w jedności podnieść nasze głosy, powtarzając Boże przesłanie pokoju i miłości dla całej ludzkości.

Jako kustosze wiary chrześcijańskiej głęboko zakorzenionej w Ziemi Świętej, stoimy solidarnie z ludźmi tego regionu, którzy doświadczają dewastujących konsekwencji trwającego konfliktu. Nasza wiara, która opiera się na nauce Jezusa Chrystusa, zmusza nas do orędowania za ustaniem wszelkiej przemocy i działań militarnych, które przynoszą krzywdę zarówno palestyńskim, jak izraelskim cywilom.

Nawet nie napomknęli o pogromie, zanim w pierwszej kolejności oskarżyli Izrael o naruszenie „status quo” w Jerozolimie – co było kolejnym potępieniem Żydów odwiedzających Wzgórze Świątynne.

Porównaj to miałkie, bierne wezwanie obu stron do zakończenia działań wojennych z ostro sformułowanym potępieniem „zbrodniczego ataku” na szpital Baptystów Al Ahli, które w oczywisty sposób ma na celu obwinienie Izraela („sił zbrojnych”), mimo że w rzeczywistości wybuch koło tego szpitala był dziełem Islamskiego Dżihadu:

Patriarchowie i GłowyKościołów w Jerozolimie Opłakując cywilne ofiary masakry w Gazie i przekazującwyrazy solidarności Episkopalnej diecezji w Jerozolimie 17 października 2023 r. – Jerozolima, Ziemia Święta My, Patriarchowie i Głowy Kościołów w Jerozolimie jednoczymy się w głębokiej solidarności z Episkopalną Diecezją w Jerozolimie, zaświadczając o zbrodniczym ataku, dokonanym na terenie Anglikańsko-Episkopalnego szpitala Al-Ahli w Gazie. Ta rozdzierająca serce zbrodnia zdarzyła się w dniu, kiedy chrześcijańska społeczność zgromadziła się w szczerej modlitwie, błagając niebiosa o pokój, pojednanie i ustanie wojny w Gazie. Czerpiąc inspirację z niezłomnego ducha ludzkiego w obliczu przeważających przeciwności, przypominamy strofy z Psalmu 34:18: „Pan jest bliski tym, których serce jest złamane. Wybawia skruszonych na duchu”. Ten duch jest ucieleśniony w obliczu przerażającego rozbicia sanktuarium współczucia i uzdrawiania w Gazie, zakończonym tragiczną utratą życia przez setki niewinnych. W nieugiętej jedności ostro piętnujemy tę zbrodnię naszym najmocniejszym potępieniem. Pierwsze doniesienia o tragedii szpitala kościelnego w Gazie pozostawiły nas pogrążonych w smutku, bowiem reprezentuje to głębokie naruszenie zasad wyznawanych przez ludzkość. Szpitale, uznane za święte schronienia według prawa międzynarodowego, zostały zbezczeszczone przez Siły Zbrojne. Jednoznacznie deklarujemy tę potworność jako jawną zbrodnię, która wymaga poważnego potępienia i odpowiedzialności [przed społecznością] międzynarodową. Zwracamy się z błaganiem do globalnej społeczności, by przyjęła swój święty obowiązek ochrony cywilów i zapewniła, że takie ohydne zbrodnie nigdy więcej nie będą dozwolone,

Patriarchowie i Głowy

Kościołów w Jerozolimie

Opłakując cywilne ofiary masakry w Gazie i przekazując

wyrazy solidarności Episkopalnej diecezji w Jerozolimie

17 października 2023 r. – Jerozolima, Ziemia Święta

My, Patriarchowie i Głowy Kościołów w Jerozolimie jednoczymy się w głębokiej solidarności z Episkopalną Diecezją w Jerozolimie, zaświadczając o zbrodniczym ataku, dokonanym na terenie Anglikańsko-Episkopalnego szpitala Al-Ahli w Gazie. Ta rozdzierająca serce zbrodnia zdarzyła się w dniu, kiedy chrześcijańska społeczność zgromadziła się w szczerej modlitwie, błagając niebiosa o pokój, pojednanie i ustanie wojny w Gazie.

Czerpiąc inspirację z niezłomnego ducha ludzkiego w obliczu przeważających przeciwności, przypominamy strofy z Psalmu 34:18: „Pan jest bliski tym, których serce jest złamane. Wybawia skruszonych na duchu”. Ten duch jest ucieleśniony w obliczu przerażającego rozbicia sanktuarium współczucia i uzdrawiania w Gazie, zakończonym tragiczną utratą życia przez setki niewinnych.

W nieugiętej jedności ostro piętnujemy tę zbrodnię naszym najmocniejszym potępieniem. Pierwsze doniesienia o tragedii szpitala kościelnego w Gazie pozostawiły nas pogrążonych w smutku, bowiem reprezentuje to głębokie naruszenie zasad wyznawanych przez ludzkość. Szpitale, uznane za święte schronienia według prawa międzynarodowego, zostały zbezczeszczone przez Siły Zbrojne.

Jednoznacznie deklarujemy tę potworność jako jawną zbrodnię, która wymaga poważnego potępienia i odpowiedzialności [przed społecznością] międzynarodową. Zwracamy się z błaganiem do globalnej społeczności, by przyjęła swój święty obowiązek ochrony cywilów i zapewniła, że takie ohydne zbrodnie nigdy więcej nie będą dozwolone,

Podczas gdy kościoły w Jerozolimie, Betlejem i Gazie udają, że troszczą się o życie wszystkich ludzi, życie Żydów tak naprawdę nie ma dla nich znaczenia.

A to dlatego, że są doktrynalnie antysemiccy.

Kościoły w regionie nadal wyznają teologię zastąpienia, twierdząc, że wszystkie biblijne obietnice dane Żydom tak naprawdę odnoszą się do chrześcijan (chociaż klątwy w dalszym ciągu dotyczą tylko Żydów). Istnienie Żydów i samego Izraela jest ogromnym wyzwaniem dla tych kościołów. Nadal wyznają najgorsze formy historycznej chrześcijańskiej nienawiści do Żydów. Napisany przez nich „Dokument Kairos” konkretyzuje ten antysemityzm jako oficjalną politykę kościoła palestyńskiego, która promuje zastąpienie i zaprzecza jakimkolwiek powiązaniom Żydów z tą ziemią.

Oto tło, które należy zrozumieć, zanim zbadamy, dlaczego Kościoły w regionie decydują się na „odwołanie Bożego Narodzenia” i wysłanie przedstawicieli, żeby lobbowali w Ameryce. Antysemityzm w regionie zawsze był co najmniej tak samo powszechny wśród chrześcijan, jak wśród muzułmanów. Teologicznie nic się nie zmieniło w podejściu tych Kościołów do Żydów – nadal jesteśmy winni bogobójstwa i nadal jesteśmy wyzwaniem dla samego ich istnienia.

W 1864 roku, na długo przed nowoczesnym syjonizmem, obserwator opisał, jak bardzo chrześcijanie w Jerozolimie nienawidzili Żydów:

W Wielki Piątek Żydzi nie mogą opuszczać swoich kwater, gdyż należący do Kościołów łacińskich, greckich i ormiańskich obrażaliby ich i w inny sposób źle traktowali. W niektórych przypadkach pasza był zmuszony chronić wejścia na ich ulice przez żołnierzy i policję, aby chronić ich przed fanatycznymi chrześcijanami, którzy dokonaliby na nich ataku. Żaden Żyd mieszkający w Jerozolimie nie odważy się przejść przed dziedzińcem Bazyliki Grobu Świętego, gdyż dobrze wie, na jak wielkie ryzyko naraża się z powodu swojej ciekawości. Gdyby przy takiej okazji został zamordowany, złoczyńcy nie zostaliby surowo ukarani; cała bowiem tubylcza ludność niestety uważa, że wyrządzenie krzywdy Żydowi jest dziełem przyjemnym w oczach Boga. Wynika to z faktu, że Żydzi, choć liczni, nie wiedzą, jak skłonić do szacunku; oraz jak zapobiec kazaniom stale wygłaszanym przez kapłanów łacińskiego obrządku, greckiego i ormiańskiego, którzy rzucają na nich najbardziej wstrętne i niestosowne epitety, także w samych kościołach, a jeszcze bardziej w miejscach mniej świętych. W to wszystko wierzą wierni, których księża podżegają, aby obrażali wszystkich, których spotykają. I znowu, biedniejsi Żydzi, udając się lub wracając z pielgrzymek między Jerozolimą a Hebronem, unikają przechodzenia przez Betlejem, aby uniknąć obelg, jakie zawsze im wyrządzają „dobrzy chrześcijanie” tego miejsca, podekscytowani przez swoich mnichów.

I to jest problem wszystkich relacji z Izraelem. Antysemityzm, zarówno chrześcijański, jak i muzułmański, przenikał ten region przez setki lat przed nowoczesnym syjonizmem. Najgorszą obelgą, jaką Arab mógł rzucić na innego Araba, zawsze było określenie „Żyd”.

Od tego czasu nic się nie zmieniło dla palestyńskich chrześcijan. Uczy się ich dokładnie tej samej nienawiści, ostatnio udoskonalonej przez specyficznie antyizraelską „teologię wyzwolenia”. Nie zaakceptowali Watykańskiej Nostra Aetate z 1965 r., która ponownie oceniła stosunki między Kościołem a Żydami. Arabowie palestyńscy, zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie, należą do najbardziej antysemickich narodów na Ziemi.

Nazywanie wszystkich Palestyńczyków antysemitami może nie być politycznie poprawne, ale każde badanie pokazuje, że przytłaczająca większość rzeczywiście jest antysemicka. Ignorowanie tego oznacza ignorowanie samych podstaw konfliktu. A relacjonowanie, powiedzmy, wizyty palestyńskich chrześcijan w USA bez wzmianki o tej nienawiści, to po prostu inny wymiar samego antysemityzmu – ponieważ zaprzeczanie długiej historii palestyńskiego antysemityzmu oznacza jego usprawiedliwienie.

Munther Isaac ma całkowitą rację, gdy mówi: „Mimo że 7 października był przerażający, to wszystko nie zaczęło się od tego”. Zaczęli na długo przed 7 października, wraz z historycznymi arabskimi uprzedzeniami wobec Żydów, które pozostają niezmienione do dziś.


Elder of Ziyon – blog amerykańskiego badacza nad antysemityzmem w mediach i organizacjach.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Israel Daily News – War Day 58, December 03, 2023

Israel Daily News – War Day 58, December 03, 2023

ILTV Israel News


Day 58 of the war, and the fighting has resumed after the temporary ceasefire, but why? And who does the United States blame for it? Washington and Qatar, are reportedly still working on a potential further hostage exchange. Also the UN women finally issues condemnation of sexual assaults against Israeli women. And much more.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com