Archive | 2024/05/07

Tysiące Żydów idzie w Marszu Żywych na terenie byłego obozu Auschwitz-Birkenau. Na trasie demonstracja palestyńska

(Fot. Konrad Kozłowski / Agencja Wyborcza.pl)


Tysiące Żydów idzie w Marszu Żywych na terenie byłego obozu Auschwitz-Birkenau. Na trasie demonstracja palestyńska

Bartłomiej Kuraś


Tysiące Żydów z różnych stron świata przejdzie w poniedziałek w tradycyjnym Marszu Żywych przez teren byłego niemieckiego, nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau. Towarzyszą im młodzi Polacy. W tym roku, ze względu na wojnę izraelsko-palestyńską, uroczystościom towarzyszą szczególne środki ostrożności.
W poniedziałek 6 maja 2024 roku na terenie Oświęcimia, Brzezinki i Harmęż odbywa się Marsz Żywych. Jego uczestnicy przechodzą przez teren z byłego niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Towarzyszą im młodzi Polacy.

Trzykilometrowa trasa prowadzi spod bramy „Arbeit macht frei” w byłym niemieckim obozie Auschwitz I do dawnego obozu Auschwitz II — Birkenau. Co roku w uroczystości uczestnicy kilka tysięcy osób, w tym roku jest ich ok. 6 tys. Są to głównie Żydzi z różnych stron świata. Towarzyszy im kilkusetosobowa grupa polskiej młodzieży.

Dźwięk szofaru, baraniego rogu, w żydowskiej tradycji nawołuje do pokuty

Sygnałem do rozpoczęcia marszu spod bramy z napisem “Arbeit macht frei” jest dźwięk szofaru, baraniego rogu, w żydowskiej tradycji nawołującego do pokuty. Główne uroczystości obędą się na terenie byłego obozu Birkenau przy ruinach dawnych krematoriów, gdzie stoi pomnik ofiar Holokaustu.

Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl

W tym roku ze względu na wojnę izraelsko-palestyńską uroczystościom towarzyszą szczególne środki ostrożności.

Tegoroczny marsz odbywa się w 80. rocznicę zagłady węgierskich Żydów. Stanowili oni największą grupę deportowanych do KL Auschwitz w ramach przeprowadzanego przez Niemców tak zwanego “ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”. Muzeum Auschwitz podało, że od końca kwietnia do sierpnia 1944 roku z Węgier przywieziono około 430 tysięcy osób, w tym dzieci. Ponad 75 procent z nich zgładzono.

Główna ceremonia Marszu Żywych tradycyjnie przypada w Dniu Pamięci o Ofiarach Zagłady (Jom Ha-Szoa), którego data w kalendarzu gregoriańskim jest ruchoma.

W marszu udział biorą także osoby, które ucierpiały w wyniku ataku Hamasu 7 października ubiegłego roku, w tym byli zakładnicy. Większość uczestników stanowiła będzie żydowska młodzież między innymi z Argentyny, Australii, Belgii, Izraela, Kanady, Litwy, Stanów Zjednoczonych, Węgier i Wielkiej Brytanii. Wspólnie z nimi pójdą młodzi Polacy.

Organizatorzy marszu Shmuel Rosenman i Phyllis Greenberg Heideman, w komunikacie przed wydarzeniem stwierdzili, że tegoroczna edycja ma głębokie znaczenie z uwagi na fakt, iż przeszłość przeplata się z masakrą z 7 października.

Na trasie Marszu Żywych ustawiła się demonstracja palestyńska

– Nie przychodzimy tutaj, aby zakłócać uroczystość poświęconą oddawaniu czci ofiarom Holokaustu. Sami i same pochylamy głowy w milczeniu oraz nadziei, że nigdy więcej na tej ziemi nie dojdzie do tak haniebnego i nieludzkiego aktu barbarzyństwa, jakim było Shoah zgotowane Żydom i Żydówkom przez nazistów – tłumaczy Omar Faris, przedstawiciel społeczności palestyńskiej z Krakowa. – Pochylamy także głowy w milczeniu, oddając hołd wszystkim nieżydowskim ofiarom hitlerowskich obozów koncentracyjnych. Wśród nich były Polki i Polacy, obywatele innych państw, w tym Niemcy, oraz osoby narodowości romskiej, osoby o odmiennej orientacji seksualnej i osoby z niepełnosprawnościami. Wszyscy ci ludzie, którzy nie pasowali do nazistowskiego ideału nadczłowieka – Aryjczyka, który miał cieszyć się pełnią władzy w III Rzeszy oraz na terytoriach przez III Rzeszę podbitych – zasługują na naszą pamięć i szacunek. Ale przychodząc tutaj nie możemy tylko milczeć. Nie możemy milczeć w obliczu zbrodni popełnianych przez rząd Benjamina Netanjahu, w obliczu pełnoskalowej inwazji oraz czystki etnicznej – dodaje.

W oświadczeniu uczestnicy demonstracji napisali: “Nie możemy milczeć, gdy rząd Benjamina Netanjahu dokonuje masakry dziesiątek tysięcy ludzi w Gazie i planuje wysiedlenie pozostałych 2 milionów Palestyńczyków. Netanjahu od zawsze sprzeciwiał się procesowi pokojowemu i stworzeniu niepodległego państwa palestyńskiego, de facto pogrzebując układ pokojowy z Oslo. Jego działania są nie do zaakceptowania i wymagają stanowczego potępienia. Nie możemy milczeć, gdy na naszych oczach i na oczach całego świata odbywa się ludobójstwo. Nie możemy pozostać obojętni, gdy potępianie okupacji oraz polityki prowadzonej przez Izrael w sposób nieuzasadniony łączone jest stale z antysemityzmem. Jako obywatele wolnego i demokratycznego świata, musimy wyrazić nasz sprzeciw wobec barbarzyńskich metod, które przekraczają granice moralności, praw człowieka i cywilizowanego postępowania. Wzywamy Organizację Narodów Zjednoczonych do podjęcia obiektywnych działań w celu rozwiązania konfliktu i zapewnienia poszanowania praw człowieka oraz przestrzegania zasad prawa wojennego. Żądamy, aby izraelski rząd respektował te zasady, a osoby odpowiedzialne za naruszenia ponosiły odpowiedzialność przed międzynarodowym wymiarem sprawiedliwości. Wyznajemy przekonanie, że prawo międzynarodowe powinno być respektowane i przestrzegane przez wszystkie państwa, bez względu na ich status czy położenie geograficzne.”

Auschwitz-Birkenau. Miejsce zagłady co najmniej 1,1 mln ludzi

Marsz Żywych to projekt edukacyjny, pod którego auspicjami Żydzi z różnych krajów, głównie uczniowie i studenci, odwiedzają miejsca zagłady, które Niemcy utworzyli podczas wojny na okupowanych ziemiach polskich. Poznają również historię polskich Żydów. Spotykają się m.in. z rówieśnikami i polskimi sprawiedliwymi wśród narodów świata. Przemarsz między byłymi obozami w święto Jom Ha-Szoa jest kulminacją projektu.

Pierwszy marsz odbył się w 1988 r. Kolejne odbywały się co dwa lata, a od 1996 r. rokrocznie. W najliczniejszym uczestniczyło 20 tys. osób, w tym delegacje z prawie 50 krajów. W przeszłości w ramach uroczystości na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau maszerowali między innymi prezydenci i premierzy Polski oraz Izraela, nobliści i duchowni różnych wyznań.



Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., pierwotnie po to, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II -Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osoby innych narodowości.


Red. Małgorzata Skowrońska

Bartłomiej Kuraś – Wydał “Niech to szlak”, z Pawłem Smoleńskim napisał trzy książki: “Bedzies wisioł za cosik”, “Kruca fuks”, “Krzyżyk niespodziany”. Tłumaczył na gwarę górali komiksy “Kajko i Kokosz”. Nagrodzony m. in. przez Press Club Polska i Kryształowym Piórem.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Facebook usunął 21 postów Muzeum Auschwitz. Teraz przeprasza, ale jedno ze zdjęć nie wróciło

Facebook usunął 21 postów Muzeum Auschwitz. Teraz przeprasza, ale jedno ze zdjęć nie wróciło

Dominika Wantuch


Muzeum Auschwitz (Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl)

“Pragniemy wyrazić nasze głębokie zaniepokojenie w związku z ostatnią akcją Facebook jednoczesnego oflagowania 21 postów, opublikowanych przez Muzeum Auschwitz” – napisali 12 kwietnia przedstawiciele muzeum. Meta przywróciła wpisy dopiero po interwencji.
Chodzi o 21 postów opatrzonych zdjęciami, które upamiętniają ofiary Auschwitz. Muzeum codziennie publikuje po kilka takich wpisów, które opowiadają historię poszczególnych osób. Informacje o nich są publikowane w dniu urodzin więźniów.
.

Muzeum Auschwitz: Absurdalne uzasadnienia

12 kwietnia doszło jednak do kuriozalnej sytuacji. Wpisy, “które służą jako hołd dla poszczególnych ofiar Auschwitz, zostały niesłusznie ukierunkowane przez system moderowania treści tej platformy”. Meta, do której należy X i Facebook, flagując posty, powołała się na “absurdalne powody, takie jak “nagość i aktywność seksualna dorosłych”, “nękanie i molestowanie”, “mowa nienawiści” i “podżeganie do przemocy” – relacjonowali przedstawiciele Muzeum.

Podkreślali przy tym, że Muzeum Auschwitz to instytucja, poświęcona zachowaniu pamięci o ofiarach niemieckiego nazistowskiego obozu, a publikowane posty nie zawierają nic poza dokumentacją historyczną, ukazują twarze i informacje o tych, “którzy ucierpieli i zostali zamordowani w miejscu, które symbolizuje jeden z najczarniejszych rozdziałów historii”.

Podkreślali przy tym, że Muzeum Auschwitz to instytucja, poświęcona zachowaniu pamięci o ofiarach niemieckiego nazistowskiego obozu, a publikowane posty nie zawierają nic poza dokumentacją historyczną, ukazują twarze i informacje o tych, “którzy ucierpieli i zostali zamordowani w miejscu, które symbolizuje jeden z najczarniejszych rozdziałów historii”.

Podkreślali przy tym, że Muzeum Auschwitz to instytucja, poświęcona zachowaniu pamięci o ofiarach niemieckiego nazistowskiego obozu, a publikowane posty nie zawierają nic poza dokumentacją historyczną, ukazują twarze i informacje o tych, “którzy ucierpieli i zostali zamordowani w miejscu, które symbolizuje jeden z najczarniejszych rozdziałów historii”.

“Uzasadnienie przedstawione przez Facebooka i twierdzenie, że te posty przypominają treści naruszające standardy społeczności, jest całkowicie mylące. Od lat Muzeum Auschwitz udostępnia podobne treści bez żadnych problemów, a jednak nagle 21 postów zostało jednocześnie oflagowanych. To budzi poważne wątpliwości co do skuteczności i dokładności technologii moderowania treści. Ten okropny incydent nie tylko podważa ważną pracę naszej instytucji. Taki czyn jest niedopuszczalny i obraźliwy dla pamięci ofiar Auschwitz, którą staramy się zachować. To krzywdzi tych, którzy przeżyli, potomków i wszystkich, którzy chcą zachować prawdę historyczną” – napisało Muzeum w oświadczeniu.

Muzeum Auschwitz składa odwołanie, Meta przeprasza

– Gdy tylko otrzymaliśmy powiadomienia o oflagowaniu biograficznych postów dotyczących losów ofiar obozu Auschwitz, natychmiast skorzystaliśmy z dostępnego w systemie odwołania, które zadziałało tylko w kilku przypadkach. Ze względu na wagę sprawy, postanowiliśmy opisać ją publicznie, oczywiście oznaczając Metę i prosząc o wyjaśnienie całego zdarzenia – podkreśla Paweł Sawicki z biura prasowego Muzeum Auschwitz.

W weekend w tej sprawie interweniował minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. “Ukrywanie postów upamiętniających ofiary Auschwitz to skandal i ilustracja problemów z automatyczną moderacją treści. Będziemy domagać się od Meta informacji o powodach tej sytuacji. Moderatorów powinno być więcej, a ci, którzy pracują na polskim rynku, powinni znać nie tylko język (który tu nie był problemem), ale i kontekst – napisał na portalu X minister Gawkowski, zaznaczając, że właśnie ten powracający problem z moderacją treści jest jednym z powodów, dla których trwają prace nad wdrożeniem europejskiego prawa DSA (Digital Services Act).

Na reakcję Mety trzeba było poczekać jednak kilka dni. Posty wróciły na stronę 16 kwietnia, a Meta w wydanym oświadczeniu przekazanym Informacyjnej Agencji Radiowej przeprosiła za zaistniałą sytuację i stwierdziła, że doszło do pomyłki i “błędu technicznego”.

“Omyłkowo wysłaliśmy powiadomienia do Muzeum Auschwitz, informujące o tym, że kilka opublikowanych przez muzeum postów będzie wyświetlanych niżej w Aktualnościach. Tak naprawdę treści te nie naruszają naszych zasad i nigdy też nie zostały przeniesione niżej na karcie Aktualności. Serdecznie przepraszamy za tę pomyłkę” – napisała Meta w oświadczeniu.

Przedstawiciel Mety w Polsce skontaktował się również z Muzeum Auschwitz. – Wyjaśnił nam, że oflagowanie postów było błędem technicznym, który nie wpłynął na ich widoczność – mówi Paweł Sawicki.

Meta przywraca posty. Ale nie ten o dzieciach z sierocińca

Czy rzeczywiście to pomyłka, czy jednak kompletna ignorancja i brak podstawowej wiedzy historycznej? – zastanawiają się komentujący sprawę internauci.

Facebook bowiem przywrócił posty, ale z wyjątkiem jednego: wpisu upamiętniającego tragiczny los żydowskich dzieci z sierocińca w Izieu. To post z 6 kwietnia, który został usunięty bez możliwości odwołania.



Paweł Sawicki przyznaje, że budzi to wątpliwości. – Mieliśmy przypadki, gdy np. Meta reagowała na post dotyczący historii Romów, który był ilustrowany zdjęciem romskich bliźniaczek, ofiar Auschwitz. Rzeczywiście, to zdjęcie bardzo trudne w odbiorze i nie zamieszczamy go już. W ogóle staramy się nie korzystać z bardzo drastycznych obrazów, a gdy dochodzi do takich sytuacji, korzystamy z narzędzia do oznaczenia wrażliwych treści. Natomiast w przypadku posta dotyczącego żydowskich dzieci z sierocińca w Izieu nie było mowy o jakichkolwiek kontrowersjach – zaznacza Paweł Sawicki.

Podkreśla przy tym, że Muzeum oczekiwałoby, aby platformy społecznościowe większą wagę przywiązywały do treści antysemickich, mowy nienawiści, treści negujących Holocaust, które są sprzeczne z regulaminem Mety.

Takich treści – w różnych językach – jest dużo również na platformie X (nie należącej do Mety), a reakcji czasami brakuje.

We wrześniu 2023 r. “Jerusalem Post” donosił o wzroście antysemickich postaw internautów na portalu X. O antysemickie komentarze był oskarżany też właściciel m.in. SpaceX, Elon Musk, który udostępnił w sieci wpis popierający antysemicką teorię spiskową, nazywając ją “prawdą”. Musk przeprosił później za niego i zaprzeczył, by był antysemitą, a na początku tego roku odwiedził Muzeum Auschwitz.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Anti-Israel Protesters Disrupt Holocaust Remembrance Day Event at Auschwitz

Anti-Israel Protesters Disrupt Holocaust Remembrance Day Event at Auschwitz

Debbie Weiss


People with Israeli flags attend the International March of the Living at the former Auschwitz Nazi German death camp, in Brzezinka near Oswiecim, Poland, May 6, 2024. Photo: REUTERS/Kuba Stezycki

Anti-Israel protesters on Monday disrupted an event at Auschwitz, the infamous Nazi concentration camp in Poland, commemorating the six million Jews killed in the Holocaust by the Nazis.

The International March of the Living, an annual Holocaust education program founded in 1988, brings people from around the world to Poland each year for Israel’s Holocaust Remembrance Day — known as Yom HaShoah — to march on the path leading from Auschwitz I to Auschwitz II-Birkenau, the Nazis’ largest death camp where 1 million Jews were murdered during World War II.

Survivors of the Hamas terror group’s Oct. 7 massacre across southern Israel joined 55 Holocaust survivors in this year’s march. However, amid the ongoing Israel-Hamas war in Gaza and the coinciding record surge in global antisemitism, anti-Israel protesters gathered near the grounds of Auschwitz, sparking outrage.

Local police put up a barricade to prevent dozens of demonstrators from approaching the marchers, who passed by as the protesters shouted slogans including “stop the genocide.” 

Anti-Israel protesters hold flags on the route of the annual International March of the Living, outside former Auschwitz Nazi German death camp, in Oswiecim, Poland, May 6, 2024. Photo: REUTERS/Kuba Stezycki

Marchers, many of whom carried Israeli flags, responded by changing, “Free Gaza from Hamas!” and singing “Am Yisrael Chai



Danit Ben David, 87, said she was “outraged” at the scene.

“How dare they come here, on this day,” she told The Algemeiner.

For many of the thousands of marchers this year, the annual Holocaust Remembrance Day has taken on less of a historic tone and more of a current one, in light of the Oct. 7 attack by Hamas on Israel that launched the war in Gaza.

“I have always feared for Jewish existence in the face of antisemitism,” Phyllis Greenberg Heiderman, president of the International March of the Living, told The Algemeiner. “But never has the fear and dread of the Holocaust been more palpable in our times.”

On Oct. 7, Hamas terrorists murdered 1,200 people and kidnapped 253 others during their invasion of Israel in what was the biggest single-day massacre of Jews since the Holocaust. Following the onslaught, amid the ensuing war in Gaza, antisemitism incidents skyrocketed to record highs in the US and several other countries, especially in Europe.

Doron Almog, chairman of the Jewish Agency, noted in a briefing with media from Israel that the scenes the Jewish state witnessed on Oct. 7 amounted to nothing less than a “pogrom.”

Others were more reluctant to draw direct comparisons.

Israel’s President Isaac Herzog told the crowd in a video message: “Although the Holocaust stands alone in the history of human crimes, we have been grieving deep tragedy over the past months. The sickness of blind hatred has been unleashed once again, in our own world and time.”

Hershel Greenblat, an 83-year-old survivor from Atlanta, GA who accompanies students and highschoolers on the march, said he would not visit Auschwitz if it wasn’t for a sense of duty to educate the next generation.

“I don’t come to relive the past. The only reason I come is to be here with the students. To try to educate.”

Greenblat’s parents — from Poland and Ukraine, respectively — were both in the resistance against the Nazis. The octogenarian found his grandmother, for whom he was named, listed in Auschwitz.

Beyond survivors of the Holocaust and Oct. 7, several Arab and Muslim delegations from Israel and around the world also joined the march. Among them was a delegation organized by Sharaka (“Partnership” in Arabic), a nonprofit organization founded by leaders from Israel and the Gulf following the signing of the Abraham Accords, a series of historic peace agreements between Israel and Arab states brokered with the help of the United States.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com