Archive | 2024/07/09

Wymiana ognia Izrael-Hezbollah nie ustaje. Czy Netanjahu zdecyduje się na inwazję w Libanie?

Izraelski strażak leży na ziemi podczas ataku rakietowego Hezbollahu. 19.06.2024. (Fot. REUTERS/Ayal Margolin)


Wymiana ognia Izrael-Hezbollah nie ustaje. Czy Netanjahu zdecyduje się na inwazję w Libanie?

Robert Stefanicki


Od ostatniej wojny z Izraelem w 2006 r. Hezbollah znacząco zmodernizował swoje uzbrojenie i powiększył jego stan. Konfrontacja na pełną skalę mogłaby być katastrofalna nie tylko dla Libanu, ale też dla Izraela.
W czwartek Hezbollah wystrzelił ponad 200 rakiet i dronów w kierunku północnego Izraela. Była to reakcja na śmierć dowódcy Mohammeda Nimaha Nassera, zabitego w izraelskim nalocie. Według Izraela Nasser był odpowiedzialny za wystrzeliwanie rakiet z południowo-zachodniego Libanu. 

Na reakcję Izraela nie trzeba było długo czekać: wojsko oświadczyło, że w odpowiedzi na atak uderzono w struktury wojskowe Hezbollahu i inne cele w południowym Libanie. 

Wymiana ognia na linii Izrael-Hezbollah nie ustaje

Do wymiany ognia przez północną granicę Izraela dochodzi niemal codziennie od czasu wybuchu wojny w Strefie Gazy, sprowokowanej atakiem Hamasu na Izrael 7 października. Hezbollah twierdzi, że atakuje Izrael od północy w ramach solidarności z narodem palestyńskim, wiążąc w ten sposób część sił izraelskich, które przez to nie mogą uczestniczyć w operacji przeciwko Hamasowi. Ataki sprawiają też, że wojna staje się dla Izraela coraz bardziej kosztowna. 

W wyniku działań wojennych przesiedlono dziesiątki tysięcy mieszkańców rejonów przygranicznych w północnym Izraelu i południowym Libanie. Jak dotąd zgłoszono śmierć ponad 400 osób w Libanie i 25 w Izraelu – po obu stronach są to głównie żołnierze.

Dyplomaci amerykańscy i europejscy kursują między Izraelem a Libanem, usiłując przekonać Hezbollah do wycofania się na odległość 7–10 km od granicy. Przywódcy grupy odpowiadają, że przestaną strzelać dopiero po zawieszeniu broni w Strefie Gazy.

Izraelowi kończy się cierpliwość. Minister obrony Joaw Gallant powiedział w środę, że wojsko będzie wkrótce gotowe podjąć odpowiednie działania w Libanie lub “osiągnąć porozumienie z pozycji siły”. Premier Benjamin Netanjahu zasugerował możliwość ograniczenia operacji w Gazie, żeby przerzucić część sił na północ, co odczytano jako groźbę inwazji na Liban.  

– Ktokolwiek nas skrzywdzi, będzie krwawił — powiedział Netanjahu podczas czwartkowej wizyty w kwaterze operacyjnej sił powietrznych, odnosząc się do Hezbollahu. 

Wiele rakiet Hezbollahu może dotrzeć do Tel Awiwu

Jak mogłaby wyglądać wojna w Libanie? Opisał to w tym tygodniu tygodnik “Economist”. 

Zanim wojska izraelskie przekroczą granicę, do akcji ruszy lotnictwo, aby zniszczyć jak najwięcej wyrzutni rakiet i amunicji Hezbollahu. Ofiary wśród ludności cywilnej są nieuniknione – wiele wyrzutni znajduje się w wioskach. Doprowadzi to do dalszej eskalacji, ponieważ Hezbollah zasypie Izrael rakietami, zanim ten zdąży je zniszczyć. W odpowiedzi Izrael najprawdopodobniej uderzyłby w siedziby Hezbollahu w miastach i infrastrukturę cywilną Libanu. 

Hezbollah ma obecnie ponad 120 tys. rakiet i pocisków. Wiele z nich przy precyzyjnym kierowaniu mogłoby dotrzeć do Tel Awiwu i dalej. W ostatnim czasie ugrupowanie przeniosło swoją najcenniejszą broń z południa w regiony górzyste, co sprawia, że jest trudniejszym celem. Poprawiła się także obrona przeciwlotnicza Hezbollahu, co może ograniczyć swobodę manewru izraelskich sił powietrznych. Od października grupa zestrzeliła siedem dużych izraelskich dronów.  

Raport opracowany przez ponad stu ekspertów na zlecenie Uniwersytetu Reichmana ostrzega, że Hezbollah może wystrzelić od 2,5 do 3 tys. rakiet dziennie, czyli 25 razy więcej niż podczas ostatniej wojny w 2006 r. i to przez trzy tygodnie z rzędu. Byłby to największy ciągły ostrzał rakietowy w historii Izraela. Nawet gdyby amerykańskie okręty na morzu zniszczyły większe rakiety, izraelskie systemy obronne zostałyby przytłoczone, co powodowałoby ciężkie straty. Niektóre szacunki sugerują dziesiątki tysięcy ofiar śmiertelnych. 

Inwazja lądowa byłaby poważnym przedsięwzięciem. W 2006 roku, kiedy obie strony stoczyły 34-dniową wojnę, oddziały Hezbollahu użyły broni przeciwpancernej, aby osłabić izraelskie ataki pancerne, co zaskoczyło armię Izraela. Wówczas izraelskie siły powietrzne atakowały około 100 celów dziennie. Teraz twierdzą, że mogą trafić ponad 3 tys. Od jesieni Hezbollah został osłabiony, stracił prawie 400 bojowników i znaczną część infrastruktury wojskowej na południu. 

Hezbollah ma lepsze uzbrojenie, Izraelowi brakuje żołnierzy

Inni eksperci w Izraelu radzą wstrzymać konie. – Hezbollah jest znacznie lepiej przygotowany na izraelską inwazję lądową na Liban, niż Ukraina była przygotowana na rosyjską w lutym 2022 roku — mówi oficer cytowany w “The Economist”. Wojsko izraelskie będzie posuwać się naprzód, ale wolniej i przy znacznie wyższych kosztach niż podczas ostatniej wojny.  

– Hezbollah prawdopodobnie „zaabsorbuje szok”, po czym uderzy na flanki i tył Izraela, stosując taktykę partyzancką, wykorzystując m.in. rozległą sieć tuneli zbudowanych z pomocą Korei Północnej — uważa Khalil Helou, emerytowany libański generał. 

Teraz Hezbollah ma na wyposażeniu irańskie drony kamikaze, które są groźniejsze dla czołgów niż broń przeciwpancerna. Dzięki nim potrafi prowadzić precyzyjniejszy ostrzał. Używa małych dronów zwiadowczych do identyfikowania celów, w które uderza następnie dronami kamikaze i rakietami. 

– Jedynym powodem, dla którego nie mamy ogromnej liczby ofiar na północy, jest to, że nasze siły pozostają poza zasięgiem wzroku – mówi oficer izraelski. Jego zdaniem w przypadku ofensywy lądowej sytuacja by się zmieniła.

Nie wiadomo też, skąd Izrael miałby wziąć wystarczającą liczbę żołnierzy. W 1982 r., aby dokonać inwazji na Liban, potrzebował siedmiu dywizji. W mniejszej wojnie w 2006 r. użyto czterech dywizji. Teraz ogromna większość sił jest zaangażowana w Strefie Gazy. Przecieki z armii mówią, że brakuje rezerwistów, spada morale żołnierzy, bo rząd nie przedstawia wizji końca wojny innej niż mityczne “całkowite zniszczenie” Hamasu. Dlatego generałowie apelują o kilkumiesięczną przerwę w operacjach zbrojnych, aby armia mogła się zregenerować. 

Jeśli Izrael zostanie zmuszony do wojny z Hezbollahem, celem Izraela będzie „zniszczenie państwa Libanu aż do jego podstaw”. Gaza w porównaniu z nim wyglądałaby jak „raj” – pisze Icchak Gerszon, który kierował jednostkami w armii Izraela. 

Inwazja Izraela na Liban mało prawdopodobna, ale nie niemożliwa

Tylko że życie w Libanie od dawna jest trudne. Tamtejsze społeczeństwo nauczyło się radzić sobie w warunkach ciągłego kryzysu. Dla Izraelczyków ataki Hezbollahu na kluczową infrastrukturę cywilną byłby znacznie większym szokiem. Shaul Goldstein, szef rządowego przedsiębiorstwa energetycznego Noga, przestrzegł, że ataki Hezbollahu na sieć energetyczną mogą mieć poważne konsekwencje. – Konkluzja jest taka, że po 72 godzinach nie będzie się dało mieszkać w Izraelu – stwierdził.

Wszystko to sprawia, że inwazja na Liban jest mało prawdopodobna, ale nie niemożliwa, jeśli popatrzeć na sytuację przez pryzmat celów politycznych Netanjahu. Nacisk z kraju i z zagranicy może w końcu wymusić na nim zawieszenie broni w Gazie (aktualnie toczą się w tej sprawie negocjacje). Zrzeszone w koalicji rządowej skrajnie prawicowe partie grożą, że wówczas wyjdą z rządu. Netanjahu może im zaoferować w zamian wojnę w Libanie. Również dlatego, że pokój oznacza prawdopodobny koniec jego kariery politycznej. 

Jak długo trwałaby kolejna wojna libańska, jakie koszty by pociągnęła i czym by się zakończyła, trudno dziś zgadnąć. Istotną niewiadomą jest skala poparcia, jaką stronom udzieliłyby ich patroni: Iran i Syria Hezbollahowi, a USA Izraelowi. 


Red. Ludmiła Anannikova


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Palestinian Authority Pays for the Murder of Jews

Palestinian Authority Pays for the Murder of Jews

Ephraim D. Tepler and Itamar Marcus


PA President Mahmoud Abbas gestures during a meeting in Ramallah, in the West Bank August 18, 2020. Photo: REUTERS/Mohamad Torokman/Pool

An Israeli Arab stabbed two Israelis Wednesday in the city of Karmiel, murdering one and seriously wounding another.

The Palestinian Authority (PA) rewards the families of Palestinian terrorists who are killed while perpetrating their crimes with a 6,000-shekel one-time reward, and 1,400 shekels monthly for life.

Since the terrorist who committed the attack yesterday was an Israeli Arab, the PA will provide his family with that amount plus 21% — for a total of 1,700 shekels a month for life.

Palestinian Media Watch exposed the Palestinians’ “Pay-for-Slay” program in 2011, and the world has condemned it ever since.

Despite this, PA leader Mahmoud Abbas has said dozens of times (and PA television has broadcast this) that even if the PA has one penny left, it will continue to pay prisoners and Martyrs.

This is what the Palestinian government believes should happen to those who murder Jews: financial rewards.

Meanwhile, any Israeli who knowingly attacks a Palestinian civilian is directed to be jailed under Israeli law.

The two sides are not equivalent. Israel venerates justice, and peace for all. The Palestinians seek the death of Jews, and the government pays them for it.


Ephraim D. Tepler is a contributor to Palestinian Media Watch (PMW). Itamar Marcus is PMW’s Founder and Director. A version of this article originally appeared at PMW.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Pro Wrestler Competing in WrestleMania 40 Promotes False Anti-Israel, Anti-Zionist Narratives Online

Pro Wrestler Competing in WrestleMania 40 Promotes False Anti-Israel, Anti-Zionist Narratives Online

Shiryn Ghermezian


Sami Zayn. Photo: BANG Showbiz via Reuters Connect

Canadian professional wrestler Rami Sebei, one of the biggest stars in the WWE who performs under the ring name Sami Zayn, has regularly been “liking” antisemitic, anti-Israel, and anti-Zionist posts on social media while following accounts that promote false narratives about the Jewish state, The Algemeiner has learned.

The pro-Palestinian athlete, who is of Syrian descent, will challenge fellow wrestler Gunther for the Intercontinental Championship at WrestleMania XL on Saturday. Ahead of his appearance in the professional wrestling event, The Algemeiner discovered that Zayn follows an account on X/Twitter that shares daily antisemitic and anti-Zionist content, including comparisons between Zionists and Nazis and false accusations about Israel. The account is run by an “Anti Zionist Hebrew,” according to its bio.

Throughout several posts this week, Israel has been described as a terrorist country and liberal Zionism equated with the murdering of Palestinians. On Monday, the account shared a video of soldiers from the Israel Defense Forces (IDF) kicking around a ball and wrote in the caption, “Israeli soldiers have some genocide fun time in Gaza playing with a football, most likely looted from displaced/murdered Palestinians.” On Tuesday, the account re-posted a message that said Israel is “like a mafia, launching hits on Palestinians like organized criminals.”

On March 15, another post on the X account said: “Am Yisrael Chai [a Jewish slogan that means ‘the people of Israel live’] will never again be a legitimate phrase, it has become merely an expression of genocidal ideology. Zionists have turned it into their own ‘Seig Hei,’” which is a reference to the Nazi salute.

Photo: Screenshot

On March 11, the account shared messages about Zionists having “a lust for blood and destruction.” The account was recently flagged by X as harmful but has not been shut down.

Zayn also liked a video on X that showed comedian and actor Rami Youssef saying on March 30 during his opening monologue on Saturday Night Live: “God, please stop the suffering. Stop the violence. Please free the people of Palestine, please.”

On Instagram, Zayn has “liked” several posts from an account that regularly accuses “Israeli occupation forces” of genocide, and of executing, murdering, and deliberately targeting Palestinian civilians in the Gaza Strip. On Wednesday, Zayn “liked” a post on the Instagram account that referred to the six months that have passed since the Hamas terror group’s Oct. 7 massacre in southern Israel, during which hundreds of civilians were killed and hundreds more were taken by Hamas as hostages back to Gaza. However, rather than reference the Hamas attacks in Israel that sparked the current war, the post instead focused on Gaza and said, “6 months; 180 Day of GENOCIDE #SaveGaza.”

On Monday, Zayn “liked” a post on the same Instagram account that claimed Israel has “destroyed most of the hospitals in the Gaza Strip,” without mentioning that Hamas uses Gaza’s hospitals for its terrorist operations.

On Sunday, the wrestler “liked” a post that stated a false accusation about how “Israeli occupation forces murdered” civilians “in cold blood” and also “destroyed a [sic] residential blocks in the vicinity of Shifa hospital and executed hundreds of Palestinians civilians.” The Israeli military said on Monday that over the last two weeks it had killed more than 200 gunmen at Gaza’s Al-Shifa Hospital — which according to the US and Israel was used by terrorists to run military operations and even hold hostages seized by Hamas — and captured about 900 suspects, of whom more than 500 were confirmed to be terrorist operatives.

Photo: Instagram screenshot

Photo: Screenshot

Zayn has an extensive history of expressing anti-Israel sentiments on social media. Last year, he “liked” on X an article titled “Israel’s Final Solution for the Palestinians.” The article compared Israel to Nazis for launching a military campaign in the Gaza Strip targeting Hamas terrorists. The article also claimed that Israel killed some of its own citizens during the terrorist strike on Oct. 7 and concluded by saying that “Israelis who cheer on the Palestinian nightmare will soon endure a nightmare of their own.”

Zayn joined many celebrities in signing an open letter addressed to US President Joe Biden that called for a ceasefire in Gaza.

After many supporters of Israel contacted the WWE and its parent company, TKO, about Zayn’s social media activity, he deleted his antisemitic posts without releasing a public statement or apology. He was also not sanctioned by the WWE.

In one now-deleted post from 2021, the wrestler talked about “Israeli military aggression” being wrapped “in a cloak of victimhood” by politicians and commentators who he claimed were “omitting [Israel’s] crimes towards the Palestinians.”

Also in 2021, in response to a post on X by former Democratic presidential candidate Andrew Yang expressing his solidarity with Israel and condemning Hamas terrorists, Zayn said, in a now-deleted tweet: “There is no viable moral defense for stealing people’s homes based on their ethnicity. Maybe not the most tasteful statement to make within hours of Israel bombing Gaza and killing 20 Palestinians, 9 of whom were children. But then again I’m not a soulless piece of s**t politician so what do I know?” Pro-Israel groups reportedly contacted the WWE following Zayn’s offensive tweets in 2021.

TKO has a Jewish majority on its board of directors — including Jonathan Kraft, the son of New England Patriots owner Robert Kraft — and the WWE has a global partnership with Mattel, which is led by Israeli Chairman and CEO Ynon Kreiz.

Neither TKO nor the WWE responded to The Algemeiner‘s request for comment about Zayn’s recent social media activity. The WWE also ignored a request to speak with Zayn directly.

WrestleMania 40 will take place on April 6-7 at the Lincoln Financial Field in Philadelphia.

Zayn announced on Wednesday that he will be doing a live comedy show in Los Angeles in May as part of the Netflix Is A Joke Festival, which will be hosted by the streaming giant and Live Nation.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com