Archive | 2025/03/23

Izrael zaatakował cele w Libanie. To odpowiedź na przechwycone rakiety

22.03.2025, atak Izraela na Liban (Fot. REUTERS/Karamallah Daher)


Izrael zaatakował cele w Libanie. To odpowiedź na przechwycone rakiety

Wojciech Podgórski/PAP


Izraelski rząd rozkazał siłom zbrojnym przeprowadzenie ataków na kilkadziesiąt celów w Libanie – podała w sobotę agencja Reutera. Izraelska armia poinformowała następnie o atakowaniu celów Hezbollahu na południu tego kraju.

“W odpowiedzi na poranny ostrzał rakietowy (wymierzony w) Izrael premier Benjamin Netanjahu i minister obrony Israel Kac rozkazali Siłom Obronnym Izraela, by podjęły silne działania przeciwko dziesiątkom celów terrorystycznych w Libanie” – powiadomił szef izraelskiego rządu w oświadczeniu.

Po wydaniu tego komunikatu armia poinformowała o atakowaniu celów Hezbollahu na południu Libanu. Jak podała libańska telewizja państwowa, w wyniku izraelskiego ostrzału miejscowości Touline na południu kraju zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne.

Siły pokojowe ONZ (UNIFIL) w Libanie ostrzegły, że eskalacja na granicy libańsko-izraelskiej może mieć “poważne konsekwencje dla regionu”.

Wcześniej tego dnia izraelska armia przekazała, że obrona przeciwlotnicza przechwyciła rakiety nad przygranicznym miasteczkiem Metulla, zanim zdążyły spowodować jakiekolwiek straty. Podkreślono, że ataku dokonano mimo obowiązującego zawieszenia broni w konflikcie z libańskim ugrupowaniem terrorystycznym Hezbollah.

Premier Libanu ostrzegł przed wznowieniem działań militarnych na południu kraju

Dotychczas nikt nie przyznał się do przeprowadzenia uderzeń na Izrael. Izraelski minister obrony powiedział, że rząd Libanu ponosi odpowiedzialność za wszelkie wystrzeliwane z jego terytorium rakiety. Dodał, że rozkazał wojsku, aby “odpowiednio” zareagowało na ostrzał.

Z kolei premier Libanu Nawaf Salam ostrzegł przed wznowieniem działań militarnych. – Trzeba podjąć wszystkie środki bezpieczeństwa i środki militarne, by pokazać, że to Liban decyduje o wojnie i pokoju – oświadczył.

Wczesnym popołudniem siły zbrojne Libanu powiadomiły o zlokalizowaniu i zniszczeniu trzech prowizorycznych wyrzutni rakietowych, które zostały wykorzystane podczas porannego ataku na Izrael.

Od końca listopada 2024 r. obowiązuje rozejm, który zakłada wycofanie się z południa Libanu zarówno wojsk izraelskich, jak i sił Hezbollahu oraz przejęcie kontroli nad tym terenem przez regularną armię libańską. Mimo to część izraelskich oddziałów pozostała na kilku przygranicznych posterunkach. Lotnictwo Izraela wielokrotnie atakowało też cele na terytorium Libanu, zastrzegając, że były to operacje wymierzone w siły Hezbollahu naruszające rozejm.

W ubiegłym tygodniu rządy Izraela i Libanu zgodziły się na rozpoczęcie rozmów w sprawie wytyczenia granicy lądowej między oboma państwami. Obecnie oddziela je tzw. Niebieska Linia, uznawana za faktyczną granicę, ale wciąż toczą się spory o jej dokładny przebieg. W rozmowach na ten temat, obok zainteresowanych stron, uczestniczą też przedstawiciele USA i Francji.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Granice władzy państwa, granice wolności: Hayek i liberalna tradycja myślenia o władzy

Granice władzy państwa, granice wolności: Hayek i liberalna tradycja myślenia o władzy

Patrycja Walter


Friedrich August von Hayek.

Podobno podczas jednego ze spotkań Partii Konserwatywnej Margaret Thatcher (1925–2013) sięgnęła do torebki, wyciągnęła pracę noblisty Friedricha Augusta von Hayeka Konstytucja Wolności (1960) i oświadczyła: W to wierzymy! (“This is what we believe!”) (J. Ranelagh, Thatcher’s People: An Insider’s Account of the Politics, the Power, and the Personalities, 1991, s.7).Ten gest Żelaznej Damy, czy też raczej polityczne credo, jest kluczem do rozważań nad wolnością w nowoczesnym państwie. Zaproponowana przez Hayeka koncepcja wolności do dziś wywołuje spory wśród filozofów, ekonomistów i polityków. Jest też istotnym punktem wyjścia do refleksji nad granicami wolnego społeczeństwa.

Friedrich August von Hayek (1899-1992), austriacki filozof i ekonomista, w eseju Dlaczego najgorsi dochodzą do władzy, będącym jednym z rozdziałów Drogi do zniewolenia (1944), analizował mechanizmy, które w systemach totalitarnych i socjalistycznych wynoszą na szczyt ludzi o najgorszych cechach moralnych. Wykazywał jak polityczne i gospodarcze warunki tychże ustrojów promują oportunizm i cynizm. Ale czy te mechanizmy dotyczą wyłącznie takich systemów? Czy współczesne demokracje są całkowicie wolne od procesów, które faworyzują ludzi gotowych do manipulacji, kłamstw i nadużyć?

Myśl Hayeka wyrosła z wielowiekowej tradycji walki o wolność, której korzenie sięgają starożytności i są częścią intelektualnego dziedzictwa zachodniej cywilizacji. Tertulian w swoim drugim liście Do Scapuli (212–213 n.e.), wskazywał, że wolność religijna jest naturalnym prawem człowieka, do którego powinna prowadzić wolna wola, a nie przymus (za: D. Boaz, Libertarianizm, s.48). Podobnie jak u Tertuliana, zarówno w mowie Peryklesa w Wojnie peloponeskiej Tukidydesa (ok. 494-429 p.n.e.), tak i w teorii Hayeka pojawia się przekonanie, że wolność jednostki stanowi fundament silnej wspólnoty. Zarówno Perykles, jak i Hayek, zgadzali się, że siła państwa wynika z wolności obywateli, jednak różnili się w perspektywie. Podczas gdy Perykles podporządkowywał wolność polis – nadrzędnemu dobru wspólnoty, Hayek kładł nacisk na nadrzędność wolności jednostki, przestrzegając przed ingerencją ze strony państwa.

Idea ograniczenia władzy znalazła swój wyraz w Magna Charta Libertatum z 1215, która ustanowiła zasadę, że władca pozostaje związany prawem. Również sędzia Edward Coke (1552–1634) bronił zasady, że prawo stoi ponad królem, a ustawy sprzeczne z rozumem i sprawiedliwością nie obowiązują. W sprawach takich jak Case of Proclamations (ograniczenie prerogatyw królewskich) czy Dr. Bonham’s Case (gdzie orzekł, że prawo dające Royal College of Physicians prawo do karania doktora Bonhama za jakoby nielegalną praktykę medyczną było niesprawiedliwe), Coke podkreślał konieczność ochrony obywateli przed nadmiernym wpływem władzy. Jako poseł odegrał znaczącą rolę w uchwaleniu Petition of Right (1628). Dokument ów ograniczał władzę króla, m.in. zakazując podatków bez zgody parlamentu, bezprawnych aresztowań i wprowadzania stanu wojennego w czasie pokoju. Innymi słowy, sędzia Coke – a podobnie uważał Hayek – bronił zasady prymatu prawa nad wolą monarchy. Przyglądając się współczesnym wyzwaniom takim jak choćby napięcia między wolnością jednostki a rosnącą rolą państwa, refleksje te pozostają aktualne. W XVII wieku John Milton w mowie Areopagitica; A speech of Mr. John Milton for the Liberty of Unlicenc’d Printing, to the Parlament of England (1644) bronił wolności słowa (druku), dowodząc, że swobodna wymiana myśli jest warunkiem poznania prawdy i rozwoju społeczeństwa. Współcześnie natomiast mutującymi mikrofon mogą być nie tylko instytucje państwowe, ale także korporacje medialne, platformy cyfrowe czy algorytmy ograniczające dostęp do treści i kształtujące dyskurs publiczny.

John Locke, autor Dwóch Traktatów o Rządzie (1690), uznał, że każdy człowiek ma niezbywalne prawa do życia, wolności i własności, których żaden rząd nie ma prawa odebrać. Locke przeciwstawił się tym samym tezie Thomasa Hobbesa z Lewiatana (1651), w którym państwo miało niemal nieograniczoną władzę nad jednostką. W podobnym duchu Adam Smith w Badaniach nad naturą i przyczynami bogactwa narodów (1776) argumentował, że rolą państwa jest ochrona obywateli i porządku, a nie ingerencja ponad miarę w życie społeczne i gospodarcze. John Stuart Mill weseju O wolności (1859) podkreślał, że wolność jednostki kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka, a wolność słowa i myśli jest niezbędna dla rozwoju społeczeństwa i ochrony przed tyranią. W Konstytucji Wolności (1960), jak i w Law, Legislation and Liberty (1973-1979), Hayek rozwijał teorie ograniczonego rządu. Współczesne dyskusje tyczące się granic interwencji państwowej stawiają te zagadnienia w kontekście próby znalezienia równowagi między wolnością jednostki a potrzebą sprawiedliwości społecznej. Podkreślał przy tym Hayek rolę spontanicznego porządku i ograniczoności ludzkiego poznania (The Sensory Order, 1920),przestrzegając przed pokusami centralnego sterowania złożonymi mechanizmami społecznymi (The Fatal Conceit:The Errors of Socialism, 1988).

Koncepcje wolności Lorda Actona (1834–1902) i Hayeka łączy przekonanie, że wolność to ochrona jednostki przed nadużyciem władzy. Acton w The History of Freedom (1877), pisał, że: władza ma tendencję do korumpowania, a władza absolutna korumpuje absolutnie. Zaś Austriak, w Konstytucji Wolności (1960), podkreślał, że wolność to brak przymusu ze strony innych, możliwa tylko w warunkach rządów prawa. We współczesnych debatach dotyczących granic władzy państwowej, ochronie praw jednostki i zagrożeniach płynących z rozrostu biurokracji i nadzoru cyfrowego także te koncepcje wydają się aż nadto aktualne.

Na kształtowanie się poglądów Hayeka istotny wpływ miały również jego osobiste doświadczenia, jak i wydarzenia, których był świadkiem. Dorastał w intelektualnym środowisku stolicy monarchii habsburskiej, stykając się z bogatą tradycją naukową i filozoficzną. Brał udział w I wojnie światowej przyglądał się, rozpadowi Austro-Węgier, wielkiemu kryzysowi gospodarczemu, wreszcie wzrostowi nastrojów radykalnych w Europie. W okresie II wojny światowej przebywał w Wielkiej Brytanii, z daleka obserwując rozkwit totalitarnych reżimów: nazizmu w Niemczech, faszyzmu we Włoszech, a także komunizmu sowieckiego. Tak budował przekonanie o fundamentalnej wartości wolności jednostki, jako warunku nie tylko rozwoju gospodarczego, ale i godności ludzkiej: Osoba wolna nie jest poddana arbitralnemu przymusowi(…) (F. A. Hayek, Konstytucja Wolności, s.44).

Był profesorem licznych katedr na uniwersytetach w Europie i Stanach Zjednoczonych, przede wszystkim zaś uczniem Ludwiga von Misesa – jednego z najważniejszych przedstawicieli Austriackiej Szkoły Ekonomii. Podążając za autorem Ludzkiego działania (1949), rozwijał krytykę socjalizmu oraz interwencjonizmu państwowego, formułując koncepcję ładu spontanicznego, opartego na wolności jednostki, rządach prawa i ograniczonej roli państwa jako fundamentach trwałego porządku społecznego. Według Hayeka nadmierna ingerencja państwa prowadzi do totalitaryzmu i utraty wolności. W Drodze do zniewolenia szczegółowo analizował mechanizmy, prowadzące do poddaństwa, definiując wolność jako (…) wolność od arbitralnej władzy innych ludzi, uwolnienie od więzi niepozostawiających jednostce innego wyboru, prócz posłuszeństwa wobec poleceń zajmującej wyższą pozycję osoby, której jednostka została przypisana. (F. A. von Hayek, Droga do zniewolenia, s.37). Odwołując się do myśli Alexisa de Tocqueville’a O demokracji w Ameryce (1835-1840), podkreślał różnicę między demokracją a socjalizmem: podczas gdy demokracja opiera równość na wolności, socjalizm dąży do równości poprzez zniewolenie. W Obrona cywilizacji: Hayek wobec totalitaryzmu, krakowski filozof Miłowit Kuniński przypomina, że dla Hayeka indywidualizm jest jądrem cywilizacji zachodniej, zakorzenionej w myśli Greków, Rzymian i w chrześcijaństwie. Kuniński akcentuje, że według Hayeka zagrożenie dla wolności jednostki nie mija wraz z upadkiem totalitaryzmu, ponieważ wciąż powracają idee tworzenia odgórnie zaplanowanego porządku moralnego, społecznego i politycznego.

John Locke wskazywał, że wolność polega na niezależności od przymusu i przemocy ze strony innych, co możliwe jest jedynie tam, gdzie istnieje prawo, gdyż nie jest […] wolnością, gdyby każdy robił to, co mu się podoba (J. Locke, Dwa traktaty o rządzie, s.201) Jean-Jacques Rousseau podkreślał natomiast, że człowiek urodził się wolny, a wszędzie jest w okowach, wskazując na konflikt między naturalną wolnością jednostki a społecznym zniewoleniem (J.-J. Rousseau, Umowa społeczna, s.11). Z kolei Mill zwracał uwagę, że demokracja reprezentatywna narażona jest na zagrożenia wynikające z niskiego poziomu intelektualnego ciała przedstawicielskiego i opinii publicznej, a także z niebezpieczeństwa ustawodawstwa o charakterze klasowym, gdy większość reprezentuje interes jednej grupy społecznej (J. S. Mill, O rządzie reprezentatywnym, s.130). Hayek przestrzegał przed utożsamianiem demokracji z gwarancją wolności: jeśli demokratyczna większość nie jest ograniczona prawem, może podporządkować sobie jednostkę. Przymus, pisał Hayek, to zaprzeczenie wolności, rozumianej nie tylko jako zdolność wyboru, lecz przede wszystkim jako niezależność od cudzej woli narzuconej jednostce. Według Hayeka jedynie tradycja, obyczaj i rządy prawa mogą chronić jednostkę przed przymusem, a wolność od przymusu stanowi warunek rozwoju cywilizacyjnego i społecznego.

Współczesne wyzwania, takie jak choćby zwiększająca się kontrola państwowa, skłaniają do refleksji nad tym, jak zachować równowagę między bezpieczeństwem a wolnością jednostki. Isaiah Berlin w eseju Two Concepts of Liberty (1958) definiował wolność jako obszar, w którym jednostka nie podlega ingerencji innych (I. Berlin, Cztery eseje o wolności, 1991, s.216), ostrzegając jednocześnie, że dążenie do tzw. wolności pozytywnej może paradoksalnie prowadzić do totalitaryzmu. Podobnie Hayek w Konstytucji Wolności (1960) podkreślał, że wolność oznacza brak przymusu ze strony innych ludzi (F. A. von Hayek, Konstytucja Wolności, 2011, s.58), widząc w wolnym rynku podstawowy mechanizm jej ochrony. Berlin kładł nacisk na pluralizm wartości, a Hayek na spontaniczny porządek społeczny. Obaj przestrzegają jednak przed nadmierną ingerencją państwa. Dodajmy, że ich myśl wydaje się być szczególnie aktualna wobec wyzwań, takich jak ograniczenia praw jednostki w imię bezpieczeństwa publicznego (np. w czasie pandemii), czy rosnąca skala regulacji rynków cyfrowych.

Autor Law, Legislation and Liberty (1973-1979)dostrzegał, że system partyjny wypacza działanie parlamentu, podporządkowując prawo doraźnym interesom politycznym i grupowym. Ustawy stają się narzędziem walki o władzę. Dlatego postulował reformę systemu przedstawicielskiego i zastąpienie demokracji demarchią, tj. ustrojem, w którym obok Zgromadzenia Rządowego, kontrolującego władzę wykonawczą, działałoby Zgromadzenie Ustawodawcze, tworzące prawo wolne od presji bieżącej polityki. Taki podział gwarantować miałby ład prawny oparty na trwałych, ogólnych regułach. Idea ta koresponduje z szeroką debatą nad ograniczeniami demokracji, w której głos zabrał m.in. Winston Churchill, zauważając w słynnym przemówieniu wygłoszonym w Izbie Gmin 11 listopada 1947 co następuje:


Wiele form rządów było już próbowanych i jeszcze będzie próbowanych na tym świecie pełnym grzechu i cierpienia. Nikt nie twierdzi, że demokracja jest ustrojem doskonałym czy wszechwiedzącym. W istocie powiedziano, że demokracja to najgorsza forma rządów, z wyjątkiem wszystkich innych, których próbowano od czasu do czasu 
(W. Churchill, 1947).

Zarówno Tocqueville, jak i Hayek zwracają uwagę, że demokracja pozbawiona zakorzenienia w trwałych instytucjach i wspólnocie, prowadzi do zaniku wolności, czyli wolność, musi być osadzona w stabilnym porządku prawnym i moralnym, odpornym na kaprysy chwilowej większości.

Istotnie Steven Horwitz w tekście Hayek and Freedom wskazuje, że dla Hayeka wolność to przede wszystkim porządek oparty na prawie i moralności, czyli wolność to ład poprzez prawo. Zaś Locke akcentował, że wolność ludzi pod władzą rządu to podleganie stałym prawom, powszechnym i uchwalanym przez powołaną przez nich władzę ustawodawczą: Jest to wolność do kierowania się moją własną wolą we wszystkich sprawach, w których prawa tego nie zakazują, oraz niepodlegania zmiennej, niepewnej, nieznanej, arbitralnej woli innego człowieka (J. Locke, Traktat drugi, §22) Tymczasem Mill dopatrywał się zagrożenia dla wolności szczególnie ze strony społecznej opinii i nastroju (J. S. Mill, O wolności, s.122) Dodajmy, że w przeciwieństwie do Milla, Hayek nie traktował tradycji, edukacji, wychowania jako przymusu, lecz jako niezbędne składowe kształtowania wolnych i racjonalnych jednostek w ramach ewolucyjnego rozwoju społeczeństwa.

Jednocześnie jednym z założeń systemu Hayeka, zauważa John N. Gray w tekście: F. A. Hayek on Liberty and Tradition, jest akceptacja austriackiej tezy o autonomii ludzkiego umysłu. Innymi słowy, wiedza i oceny, które formułujemy cechują się nieprzewidywalnością. Toteż proces poznawczy i system wartościowania są ograniczone, a zatem nie mogą być w pełni uchwycone ani kontrolowane przez jednostkę czy społeczeństwo.

Jak pisze Juliana Geran Pilon w Hayek and the End of Truth, Hayek spodziewał się upadku totalitaryzmu jako naturalnej konsekwencji odrzucenia prawdy na rzecz relatywizmu moralnego i ontologicznego. Kiedy umiera prawda dozwolone staje się wszystko, dodaje za Dostojewskim i Nietzschem, Pilon. Intelektualny relatywizm, akcentował Hayek, zaprzecza uniwersalnym prawdom i prowadzi do prymatu emocji nad rozumem (irracjonalizm), a wszak jak przestrzegał Goya: Gdy rozum śpi, budzą się demony.


Bibliografia

  1. Areopagitica (brak daty). Dostępne na: https://www.milton.host.dartmouth.edu/reading_room/areopagitica/text.shtml
  2. Berlin, I. (1991). Cztery eseje o wolności. Tłum. H. Pustuła, A. Pawelec. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
  3. Boaz, D. (2005). Libertarianizm. Poznań.
  4. Churchill, Winston S. “Speech in the House of Commons.” Hansard, vol. 444, cols. 206–207, 11 Nov. 1947, https://api.parliament.uk/historic-hansard/commons/1947/nov/11/parliament-bill
  5. Goya, F. (1799). El sueño de la razón produce monstruos [Rycina nr 43 z serii “Los Caprichos”]. Madryt: Calcografía Nacional. (Oryginalna grafika będąca częścią cyklu krytykującego społeczeństwo hiszpańskie końca XVIII wieku.)
  6. Gray, J. N. (1980). F.A. Hayek on Liberty and Tradition, The Journal of Libertarian Studies, Vol. IV, No. 2. Dostępne na: https://cdn.mises.org/4_2_1_0.pdf
  7. Hayek, F. A. (1952). The Sensory Order: An Inquiry into the Foundations of Theoretical Psychology. London: Routledge & Kegan Paul.
  8. Hayek, F. A. (1988). The Fatal Conceit: The Errors of Socialism. Chicago: University of Chicago Press.
  9. Hayek, F. A. (2003). Droga do zniewolenia. Kraków: Arcana.
  10. Hayek, F. A. (2007). Konstytucja wolności. Warszawa: PWN.
    1. Hayek, Friedrich A. Law, Legislation and Liberty: A New Statement of the Liberal Principles of Justice and Political Economy. London and New York: Routledge, 2013.
    2. Horwitz, S. (brak daty). Hayek and Freedom. Freedom Is the Recognition of the Necessity of Law and Morality to Ensure That Human Interaction Is Cooperative and Orderly. Dostępne na: https://fee.org/articles/hayek-and-freedom/
    3. Kuniński, M. (brak daty). Obrona cywilizacji: Hayek wobec totalitaryzmu. Dostępne na: https://www.omp.org.pl/artykul.php?artykul=64
    4. Kuniński, M. (brak daty). Wolność i demokracja. Dostępne na: https://www.omp.org.pl/artykul.php?artykul=50#_ftn13
    5. Kuniński, M. (brak daty). Wolność w filozofii F. A. von Hayeka. Dostępne na: https://repozytorium.uni.lodz.pl/bitstream/handle/11089/42517/149-183_Kuninski.pdf?sequence=1
    6. Locke, J. (1992). Dwa traktaty o rządzie, tłum., wstęp i komentarz Z. Rau. Warszawa.
    7. Lynch, G. P. (brak daty). Who was Hayek. Dostępne na: https://lawliberty.org/features/who-was-hayek/
    8. Mill, J. S. (1995). O rządzie reprezentatywnym, [w:] tegoż, O rządzie reprezentatywnym, Poddaństwo kobiet, tłum. G. Czernicki, M. Chyżyńska, przekład przejrzał i wstępem opatrzył J. Hołówka. Kraków-Warszawa.
    9. Pilon, J. G. (brak daty). Hayek and the End of Truth. Dostępne na: https://thedailyeconomy.org/article/hayek-and-the-end-of-truth/
    10. Ranelagh, J. (1991). Thatcher’s People: An Insider’s Account of the Politics, the Power, and the Personalities. HarperCollins.
    11. Rousseau, J.-J. (2002). Umowa społeczna, tłum., wstęp i przypisy A. Peretiatkowicz. Kęty.
    12. Šimo, H. (2020). O koncepcji wolności F.A. von Hayeka, Dostępne na: https://pf.uw.edu.pl/images/NUMERY_PDF/115/2020-03-PFIL-04-Simo.pdf
    13. Tertulian, List do Scapuli, [w:] Apologeci chrześcijańscy II wieku, tłum. Arkadiusz Lisiecki, oprac. i wstępem poprzedził Wojciech Myszor, Kraków: Wydawnictwo WAM, 1998, s. 245–253. (Pisma Starochrześcijańskich Pisarzy, t. 23).
    14. Tukidydes (1988). Wojna peloponeska, tłum. K. Kumaniecki. Warszawa.

Patrycja Walter – Studiowała filozofię i politologię na UAM i w Collegium Civitas. Od wielu lat mieszka w Holandii. Zajmuje się głównie problematyką kobiecą.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Ben & Jerry’s Accuses Parent Company Unilever of Firing CEO Over Political Posts, Anti-Israel Activism

Ben & Jerry’s Accuses Parent Company Unilever of Firing CEO Over Political Posts, Anti-Israel Activism

Shiryn Ghermezian


Tubs of ice cream are seen as a laborer works at a Ben & Jerry’s factory in Be’er Tuvia, Israel, July 20, 2021. Photo: REUTERS/Ronen Zvulun

Ben & Jerry’s has accused parent company Unilever of firing its CEO in retaliation for the ice cream producer’s political activism on social media, which includes calling for a permanent ceasefire to end the Israel-Hamas war.

Ben & Jerry’s — which was founded in 1978 by Jewish childhood friends Ben Cohen and Jerry Greenfield — and five directors of its independent board filed a lawsuit against Unilever and its US subsidiary, the New York-based corporation Conopco, in federal court in November 2024, claiming the companies are censoring its public advocacy. The ice-cream maker accused Unilever, a conglomerate based in London, and Conopco of violating its 2000 merger agreement, which created the independent board and gave it “primary responsibility for Social Mission Priorities and the Essential Integrity of the Brand.” Ben & Jerry’s has a history of outspoken advocacy on topics of social justice and human rights, including climate change, LGBTQ+ rights, and Black Lives Matter.

The Vermont-based ice cream company filed an amended complaint in the Southern District of New York on Tuesday that accused Unilever and Conopco of continuing to censor its political posts on social media. In one recent instance, Ben & Jerry’s said Unilever “blocked” the company from posting a message in solidarity with pro-Hamas activist and former Columbia University graduate student Mahmoud Khalil. Ben & Jerry’s wanted to write in support of free speech and link to a petition for Khalil’s release after he was arrested earlier this month by US authorities in accordance with an executive order signed by President Donald Trump cracking down on campus antisemitism and supporters of terrorist groups. Khalil’s deportation is pending a legal challenge by his lawyers.

Ben & Jerry’s also claimed Unilever stopped it from posting in December 2023 in support of a ceasefire to end the Israel-Hamas war that started two months earlier, after the deadly Hamas terrorist attacks in southern Israel. Unilever also allegedly stopped Ben & Jerry’s from posting on social media in support of Palestinian refugees in May 2024 because of the inappropriate timing of the message, since it would have coincided with an Iranian missile attack on Israel. Another claim is that Unilever did not let Ben & Jerry’s post in support of anti-Israel campus protests, which often turned violent, and their First Amendment rights in June 2024. Unilever’s response was that it had “reasonable concerns about the need to condemn the violence associated with the protests and support rights of Jewish students as well.”

“Unilever’s suppression of Ben & Jerry’s Social Mission has reached startling new levels of oppressiveness,” Ben & Jerry’s stated in its updated complaint this week. It also claimed Unilever was waging a “campaign of professional reprisals,” which led to the firing of Ben & Jerry’s CEO David Stever, who assumed the position in May 2023 after being a longtime tour guide for the company. Under Stever’s leadership, the company “outperformed Unilever’s ice cream portfolio” and was ranked #2 on the Brand 500 Authenticity Index in 2023 and 2024, according to Ben & Jerry’s.

“Contrary to their obligations under Section 6.14, Unilever has repeatedly threatened Ben & Jerry’s personnel, including CEO David Stever, should they fail to comply with Unilever’s efforts to silence the Social Mission. This month … Unilever followed through with their threats,” the lawsuit further stated.

Ben & Jerry’s said Unilever informed its board of directors about Stever’s firing on March 3, without following protocol outlined in the merger agreement, which says Unilever must consult with an advisory committee from the board before making decisions about the removal of a CEO. Ben & Jerry’s is accusing Unilever of removing Stever because of his “commitment to Ben & Jerry’s Social Mission and Essential Brand Integrity and his willingness to collaborate in good faith with the Independent Board, rather than any genuine concerns regarding his performance history.”

“Unilever has repeatedly failed to recognize and respect the Independent Board’ primary responsibility over Ben & Jerry’s Social Mission and Brand Integrity, including threatening Ben & Jerry’s personnel should the company speak out regarding issues which that Unilever prefers to censor,” stated the amended complaint this week. The lawsuit alleges that Unilever executives previously criticized Stever in his January 2025 performance review for “repeatedly acquiesce[ing] to the demands of the Independent Social Mission Board” by permitting certain social media posts.

Ben & Jerry’s wants the court to order Unilever to “prospectively respect and acknowledge” its independent board and its authority. It also wants Unilever to comply with the merger agreement and its policy regarding the appointment and firing of a CEO.

Ben & Jerry’s also claimed in its lawsuit this week that Unilever has violated its settlement agreement with the ice cream company by blocking its donations to two anti-Israel organizations: Jewish Voice for Peace and the Council on American Islamic Relations last year. Ben & Jerry’s is asking the court to order Unilever to pay the company $5 million that it will then disbursement to human rights and humanitarian organizations of its choosing.

Unilever defended itself by saying that it “exercised its right to withhold consent to donate” after researching JVP and CAIR, and discovering that both groups have made “made inflammatory comments” about the Oct. 7 Hamas massacre in Israel.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com