Trybunał Świętej Inkwizycji postanowił
Elder of Ziyon
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wydał w piątek 19 lipca 2024 r. orzeczenie doradcze stwierdzające, że Izrael łamie wszystkie istniejące i szereg nieistniejących praw międzynarodowych, nielegalnie okupuje palestyńskie ziemie, ma obowiązek wycofania się z każdego milimetra zajętej ziemi, zlikwidowania osiedli, zburzenia granicznego muru i wypłacenia odszkodowań. Kolegium sędziów przewodniczył wybrany na prezesa MTS w lutym 2024 r. Nawaf Salam, który przez 11 lat był ambasadorem Libanu przy ONZ (potępiając na forum ONZ Izrael 210 razy). Sędzia Julia Sebutinde z Ugandy wyraziła po raz kolejny sprzeciw wobec wadliwej procedury prowadzącej do wadliwych wniosków, co w żaden sposób nie wpłynęło na orzeczenie sądu. (Orzeczenie MTS i jego motywację można obejrzeć tu: https://www.youtube.com/watch?v=RP_Wd39uYIM)
Przypomnijmy, że podczas ustnej debaty w tej sprawie w lutym 2024 r. ambasador Fidżi przy ONZ Filipo Tarakinikini przedstawił argumenty, dlaczego MTS nie powinien wydać tego orzeczenia i w jaki sposób proces ignoruje kontekst kwestii. Argument ten nie wzbudził większego zainteresowania, ale jest to kompleksowa odpowiedź wyjaśniająca, dlaczego sprawa była stronnicza i nigdy nie powinna zostać sformułowana w taki sposób. (Wstęp i tytuł od redakcji “Listów z naszego sadu”)
Poniżej znajduje się niemal całe jego 25-minutowe wystąpienie.
____________________________________
Fidżi potwierdza ważną rolę tego Trybunału jako najwyższego organu sądowniczego Organizacji Narodów Zjednoczonych w rozstrzyganiu sporów między państwami i udzielaniu pomocy organom Organizacji Narodów Zjednoczonych w ich działalności.
Czyniąc to, Trybunał musi promować cele i zasady Karty Narodów Zjednoczonych. Zgodnie z Artykułem 1 Karty Narodów Zjednoczonych, jednym z głównych celów Organizacji Narodów Zjednoczonych jest „rozwijanie przyjaznych stosunków między narodami opartych na poszanowaniu zasady równych praw i samostanowienia narodów”. Fidżi głęboko wierzy, że jedynym sposobem na osiągnięcie prawdziwie trwałego pokoju między Izraelem a narodem palestyńskim – a właściwie między wszystkimi sąsiadami – jest wzajemny szacunek.
Jak wynika z naszego Pisemnego Oświadczenia, Fidżi uważa za konieczne utrzymanie i przestrzeganie ram prawnych uzgodnionych między stronami i zatwierdzonych przez Radę Bezpieczeństwa w celu rozwiązania sporu izraelsko-palestyńskiego. Ramy te opierają się na zrozumieniu, że Żydzi i Arabowie muszą współistnieć na małym kawałku terytorium. Wymaga to bezpośrednich negocjacji między stronami w celu osiągnięcia uzgodnionego wyniku.
Panie Przewodniczący, Członkowie Trybunału, Zgromadzenie Ogólne zwróciło się do Trybunału z prośbą o udzielenie odpowiedzi na pewne pytania, które koncentrują się na konsekwencjach prawnych polityki i praktyk tylko jednej ze stron tego sporu.
Zdaniem Fidżi, Trybunałowi niestety przedstawiono w tym postępowaniu wyraźnie jednostronną narrację. Nie bierze to pod uwagę złożoności tego sporu i błędnie przedstawia kontekst prawny, historyczny i polityczny.
W pisemnym oświadczeniu Fidżi przedstawiło szereg powodów, dla których Trybunał powinien skorzystać ze swojego uprawnienia odmowy wydania opinii doradczej w kwestiach przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne:
(i) po pierwsze, wniosek stanowi manewr prawny mający na celu obejście istniejących, sankcjonowanych na szczeblu międzynarodowym i prawnie wiążących ram rozwiązania sporu izraelsko-palestyńskiego;
(ii) po drugie, wydanie opinii w tej sprawie „wiązałoby się z obejściem zasady, zgodnie z którą państwo nie ma obowiązku poddawania swoich sporów rozstrzygnięciu sądowemu bez swojej zgody”; i
(iii) po trzecie, z uwagi na jednostronne sformułowanie pytań postawionych w rezolucji 77/247, Trybunał nie dysponuje dokładnymi i wiarygodnymi informacjami, które byłyby mu potrzebne do wyrażenia opinii w przedmiocie postawionych pytań.
Panie Przewodniczący, Szanowni Członkowie Trybunału, w niniejszym wystąpieniu ustnym odniosę się do pierwszej i trzeciej kwestii.
PROCES POKOJOWY I PRAWNIE WIĄŻĄCE RAMY
Zajmę się istniejącymi ramami.
W tym postępowaniu Trybunał został poproszony o wydanie opinii doradczej, która może w istocie oznaczać „natychmiastowy”, „bezwarunkowy” i „całkowity” koniec okupacji – to znaczy wycofanie wszystkich izraelskich wojskowych i cywilów z całego Zachodniego Brzegu, Wschodniej Jerozolimy i Gazy. To wycofanie musi być nie tylko całkowite, ale musi być również bezwarunkowe – innymi słowy, Izrael nie może narzucać ani wymagać żadnych ograniczeń lub warunków. Ta bezwarunkowość jest rzekomo konieczna, aby naród palestyński miał suwerenne państwo na takim terytorium, co, jak twierdzą, jest jedynym sposobem na osiągnięcie sprawiedliwości, a zatem pokoju.
Fidżi z szacunkiem stwierdza, że żądanie całkowitego i bezwarunkowego wycofania omija proces pokojowy i porozumienia zawarte w celu jego osiągnięcia.
Panie Prezydencie, faktem jest, że od 1993 r. Izrael i Palestyna przystąpiły do serii porozumień znanych zbiorczo jako „Porozumienia z Oslo”. Strony wyraziły zamiar „położenia kresu dziesięcioleciom konfrontacji i [pragnienie] życia w pokojowym współistnieniu, wzajemnej godności i bezpieczeństwie, przy jednoczesnym uznaniu ich wzajemnych uzasadnionych i politycznych praw”. W tym celu uzgodniły szeroki zakres środków tymczasowych, w oczekiwaniu na osiągnięcie ostatecznego porozumienia poprzez negocjacje w sprawie stałego statusu.
(a) Utworzono Autonomię Palestyńską.
(b) Uprawnienia i obowiązki izraelskiego rządu wojskowego i jego administracji cywilnej zostały przekazane Autonomii Palestyńskiej, podczas gdy Izrael nadal wykonywał uprawnienia i obowiązki, które nie zostały w ten sposób przekazane.
(c) Palestyńczycy mieli przeprowadzić bezpośrednie, wolne i powszechne wybory polityczne.
(d) Zachodni Brzeg został podzielony na trzy obszary: A, B i C. Palestyńczycy uzyskali wyłączną kontrolę nad obszarem A; obszar B znalazł się pod wspólną kontrolą izraelsko-palestyńską; a obszar C znalazł się pod wyłączną kontrolą izraelską.
(e) Na koniec strony miały podjąć negocjacje w sprawie stałego statusu, aby rozwiązać pozostałe kwestie, w tym „osiedla”, „granice”, „Jerozolimę” i „bezpieczeństwo”.
Ponadto Porozumienia z Oslo zawierają specjalny mechanizm rozstrzygania sporów i nie pozwalają żadnej ze stron na jednostronne wszczynanie lub nakłanianie innych do wszczynania zewnętrznych postępowań prawnych.
Od 1993 r. wprowadzono w życie szereg obszernych ustaleń mających na celu wdrożenie porozumień.
W 2003 r. Zgromadzenie Ogólne7 poparło Porozumienia z Oslo, a Rada Bezpieczeństwa8 „aprobowała Mapę Drogową do Trwałego Rozwiązania w Postaci Dwóch Państw [przedstawioną] przez Kwartet. Sam Trybunał potwierdził znaczenie Porozumień z Oslo i Mapy Drogowej w Opinii Doradczej w sprawie Muru w 2004 r.9
Zgodnie z Mapą Drogową „rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego w postaci dwóch państw zostanie osiągnięte jedynie poprzez położenie kresu przemocy i terroryzmowi, gdy naród palestyński będzie miał przywódców działających zdecydowanie przeciwko terroryzmowi oraz chętnych i zdolnych do zbudowania praktycznej demokracji opartej na tolerancji i wolności, a także gdy Izrael będzie gotowy zrobić to, co jest konieczne do ustanowienia demokratycznego państwa palestyńskiego, a obie strony jasno i jednoznacznie zaakceptują cel, jakim jest wynegocjowane rozwiązanie”.
Istotą Porozumień z Oslo i Mapy Drogowej jest wzajemne działanie i negocjacje w dobrej wierze, prowadzące do konsensualnego wyniku.22 Porozumienia z Oslo są prawnie wiążące. Co niezwykłe, Palestyńczycy nie wspominają o tych porozumieniach w swoim pisemnym oświadczeniu, podczas gdy mniej niż 12 miesięcy temu zarówno Izrael, jak i Palestyna potwierdziły swoje „niezachwiane zaangażowanie we wszystkie poprzednie porozumienia między nimi” i „rozwiązywanie wszystkich nierozstrzygniętych kwestii poprzez bezpośredni dialog”.
Panie Przewodniczący, uważamy, że zwrócenie się do Trybunału o wydanie opinii w kwestiach dotyczących zobowiązań prawnych tylko jednej strony sporu jest sprzeczne z jasnymi prawami i obowiązkami obu stron określonymi w Porozumieniach z Oslo i Mapie Drogowej, które wykluczają możliwość odwołania się do tego Trybunału.
Z tego względu Fidżi z szacunkiem wnosi, aby Trybunał skorzystał ze swojego prawa odmowy wydania opinii w tych kwestiach.
DOWODY PRAWNE I FAKTYCZNE
Panie Przewodniczący, Szanowni Członkowie Trybunału, przechodzę teraz do kwestii dowodów prawnych i faktycznych.
Jak stwierdzono, zdaniem Fidżi Trybunał powinien odmówić odpowiedzi na zadane pytania. Gdyby jednak to zrobił, musiałby zebrać i niezależnie ocenić wartość dowodową dowodów w kwestiach podniesionych w ramach ustalonych ram prawnych sporu.
Trybunał musiałby rozstrzygnąć, jak już wcześniej wyjaśniono, „czy dysponuje wystarczającymi informacjami i dowodami, które pozwolą mu na sformułowanie wniosku sądowego w odniesieniu do wszelkich spornych kwestii faktycznych, których ustalenie jest niezbędne do wydania opinii w warunkach zgodnych z jego charakterem sądowym”.
Zdaniem Fidżi Trybunał nie może po prostu opierać się na raportach organów Organizacji Narodów Zjednoczonych. Aby wypełnić swoją funkcję sądowniczą, Trybunał musi dojść do własnych niezależnych ustaleń faktycznych.
Ponadto Fidżi twierdzi, że ze względu na wybiórcze i jednostronne sformułowanie pytań, Trybunał nie dysponuje wszystkimi dowodami, których potrzebuje do wykonywania swojej funkcji sądowniczej.
Panie Prezydencie i szanowni Członkowie Trybunału, sednem sprawy jest to, że Trybunał ma się skupić wyłącznie na polityce i praktykach jednej ze stron sporu, z wykluczeniem polityki i praktyk drugiej. Jest to wysoce problematyczne. Gdyby Trybunał ograniczył się do rozważenia zadanych pytań, nie byłby w stanie rozważyć szerszego kontekstu, a także nie miałby przed sobą wystarczających informacji i dowodów, które pozwoliłyby mu dojść do wniosku sądowego w kwestiach faktycznych, które są sporne, a wszystkie z nich byłyby niezbędne do wydania opinii zgodnej z jego charakterem sądowym.
Zilustrujemy to, krótko przyglądając się trzem kwestiom podniesionym w pytaniach skierowanych do Trybunału. Są to: wycofanie się i bezpieczeństwo, suwerenność terytorialna i prawo do samostanowienia.
Wycofanie się i bezpieczeństwo
Po pierwsze, wycofanie i bezpieczeństwo. Palestyna twierdzi, że okupacja jest nielegalna, a konsekwencją prawną jest to, że Izrael musi wycofać się z okupowanych terytoriów. Jak podkreślono wcześniej, każda ocena postawionych pytań wymagałaby od Trybunału rozważenia praw i obowiązków obu stron na mocy Porozumień z Oslo.
Porozumienia z Oslo zostały zbudowane na rezolucjach Rady Bezpieczeństwa 242 i 338, które zostały przyjęte po wojnach arabsko-izraelskich w 1967 i 1973 roku. Uznają one uzasadnione potrzeby bezpieczeństwa Izraela w celu zapobiegania dalszym atakom.
Rezolucje 242 i 338, a zatem Porozumienia z Oslo, nie zobowiązują Izraela do wycofania się z wszystkich terytoriów.
Ponadto rezolucje 242 i 338 odnoszą się do pokoju, który można osiągnąć poprzez zastosowanie dwóch wzajemnie zależnych zasad:
„(i) Wycofanie izraelskich sił zbrojnych z terytoriów okupowanych w niedawnym konflikcie; oraz (ii) zakończenie wszelkich roszczeń lub stanów wojny oraz poszanowanie i uznanie suwerenności, integralności terytorialnej i niepodległości politycznej każdego państwa w tym obszarze oraz ich prawa do życia w pokoju w bezpiecznych i uznanych granicach, wolnych od gróźb lub aktów siły”.
Włączając te rezolucje do Porozumień z Oslo, strony uznają, że wycofanie się Izraela i stworzenie warunków zapewniających bezpieczeństwo Izraelowi są od siebie zależne. Jak stwierdził sędzia Higgins w Opinii w sprawie muru, zarówno „Izrael, jak i Palestyna [muszą] działać równolegle, aby zapewnić niezbędne warunki… aby Izrael mógł wycofać się z arabskich terytoriów okupowanych, a Palestyna mogła zapewnić warunki, które pozwolą Izraelowi czuć się bezpiecznie, robiąc to”.
Innymi słowy, jeśli Trybunał ma rozważyć prawne konsekwencje domniemanej odmowy wycofania się z terytorium przez Izrael, powinien również przyjrzeć się temu, co Palestyna musi zrobić, aby zapewnić bezpieczeństwo Izraelowi.
Panie Prezydencie i Członkowie tego szanownego Trybunału, wydarzenia z 7 października 2023 r. pokazały nam, co mogłoby się stać, gdyby doszło do całkowitego i bezwarunkowego wycofania bez niezbędnych ustaleń gwarantujących bezpieczeństwo Izraela i jego ludności. Co najmniej Trybunał musiałby zbadać i ocenić dowody dotyczące kwestii, czy linie rozejmu z 1949 r. są „bezpiecznymi granicami” w rozumieniu rezolucji 242 i 338. To z kolei wymagałoby zbadania zagrożeń, przed jakimi stoi Izrael, pochodzących z okupowanych terytoriów i szerszego regionu.
Suwerenność terytorialna
Po drugie, suwerenność terytorialna. Panie Prezydencie i Członkowie Trybunału, wniosek Zgromadzenia Ogólnego mówi o „przedłużającej się okupacji, zasiedlaniu i aneksji przez Izrael terytorium palestyńskiego okupowanego od 1967 r.” To wymaga od Trybunału założenia, że wszystkie terytoria zajmowane podczas okupacji jordańskiej i egipskiej w granicach linii rozejmu z 1949 r. są „palestyńskie” – to znaczy, że są suwerennymi terytoriami Palestyny, a zatem nie Izraela.
Dokładne określenie zakresu roszczeń terytorialnych jest ważne, ponieważ „suwerenność terytorialna jest podstawową zasadą międzynarodowego porządku politycznego i prawnego… Służy ona podziałowi między narodami przestrzeni, na której prowadzona jest działalność ludzka, w celu zapewnienia im w każdym punkcie minimalnej ochrony, której strażnikiem jest prawo międzynarodowe”.
W kontekście pytań zadanych Trybunałowi kwestia suwerenności terytorialnej ma kluczowe znaczenie, ponieważ bez wyjaśnienia roszczeń Izraela i Palestyńczyków dotyczących suwerennego statusu terytorium niemożliwe będzie udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące zakresu terytorialnego palestyńskiego roszczenia o samostanowienie lub okupacji.
Fidżi zauważa, że kwestia zasięgu terytorialnego – zarówno Państwa Izrael, jak i roszczeń narodu palestyńskiego do samostanowienia – jest przedmiotem sporu między stronami.
Jednakże sposób sformułowania pytań wyklucza możliwość uwzględnienia przez Trybunał roszczeń Izraela do suwerenności nad tym terytorium i nakazuje Trybunałowi przyjąć bez dalszego dochodzenia, że te terytoria są w jakiś sposób „palestyńskie”.
Ponadto Trybunał musiałby ocenić, czy Palestyńczycy mają suwerenność, a jeśli tak, to nad jakim terytorium. Obejmowałoby to między innymi zbadanie historii palestyńskich roszczeń i tego, czy Palestyńczycy składali różne roszczenia dotyczące suwerenności na różnych forach.
Palestyna twierdzi, że postanowienia Mandatu Palestyny dotyczące ustanowienia żydowskiej ojczyzny, jak przewidziano w Deklaracji Balfoura, były nielegalne i sprzeczne z statutem Ligi Narodów. Wydaje się, że twierdzi, że całe terytorium Mandatu Palestyny – nawet to, co jest powszechnie uznawane za terytorium Państwa Izrael – należy do narodu palestyńskiego.
Panie Prezydencie, Izrael twierdzi, a Fidżi zgadza się, że Mandat Palestyny, w tym jego postanowienia dotyczące ustanowienia żydowskiej ojczyzny, takie jak prawo narodu żydowskiego do życia i ścisłego osiedlania się na ziemi, były wiążącym instrumentem prawa międzynarodowego. Izrael twierdzi również, że stosowność praw przyznanych przez Mandat Palestyny została potwierdzona w Artykule 80 Karty Narodów Zjednoczonych, tzw. „klauzuli palestyńskiej”20.
Istnieje zatem spór o suwerenność terytorialną. Fidżi twierdzi, że spór ten nie może i nie powinien zostać rozwiązany za pomocą żądanej opinii doradczej, z dwóch powodów.
Pierwszym powodem jest to, że kwestia „granic”, a zatem zakres suwerenności terytorialnej, została wyraźnie uzgodniona do rozwiązania poprzez negocjacje o stałym statusie, do których strony zobowiązały się w Porozumieniach z Oslo. Z powodów określonych wcześniej, uniemożliwia to rozstrzygnięcie sprawy w drodze procedury opinii doradczej.
Drugim powodem jest to, że w każdym razie ze względu na sposób sformułowania pytań do Trybunału, Trybunał po prostu nie dysponuje wystarczającymi informacjami i dowodami, które pozwoliłyby mu na sformułowanie wniosku sądowego w spornej kwestii granic geograficznych suwerenności terytorialnej Palestyny i Izraela.
Samostanowienie
Przejdę teraz do kwestii samostanowienia.
Pytania postawione przed Trybunałem nakazują przyjęcie założenia, że Izrael narusza „prawo narodu palestyńskiego do samostanowienia”.
Kwestia samostanowienia podnosi kwestię zasięgu terytorialnego. To podnosi obawy dowodowe, które właśnie wyraziłem.
Ponadto Fidżi zauważa, że prawo do samostanowienia jest prawem względnym. Nie powinno ono obejmować zmian istniejących granic. W kontekście sprawy Izrael/Palestyna oznacza to, że Trybunał musiałby ustalić, czy korzystanie przez Palestyńczyków z prawa do samostanowienia narusza integralność terytorialną, nienaruszalność polityczną lub uzasadnione potrzeby bezpieczeństwa Państwa Izrael.
Zwracając się do Trybunału o rozpatrzenie wyłącznie polityki i praktyk Izraela, rezolucja 77/247 chroni przed wglądem Trybunału w politykę i praktyki Palestyny. W rezultacie, według Fidżi, Trybunał po prostu nie ma przed sobą wystarczających informacji dotyczących polityki i praktyk Palestyny, a zatem nie jest w stanie wydać orzeczenia sądowego w sprawie tego, czy w ramach wykonywania swojego prawa do samostanowienia Palestyna naruszyła suwerenność Państwa Izrael.
WNIOSKI
Panie Prezydencie, szanowni Członkowie Trybunału, podsumowując, relacje między Izraelem a narodem palestyńskim są prawnie, faktycznie i historycznie złożone. Nie ma prostych odpowiedzi. Ale są dwie strony, które muszą wspólnie znaleźć rozwiązanie i należy je w tym wesprzeć.
Wykorzystanie procedury opinii doradczej w celu ścigania domniemanych naruszeń prawa międzynarodowego przez jedną ze stron sporu przy jednoczesnym ignorowaniu możliwych naruszeń przez drugą stronę nie będzie promować dialogu ani nie będzie sprzyjać wzajemnemu szacunkowi. Raczej podważy wysiłki na rzecz pokoju, który można najlepiej rozwiązać poprzez ponowne zaangażowanie stron w procesy ustanowione na mocy Porozumień z Oslo. Naszym zdaniem dlatego Zgromadzenie Ogólne było poważnie podzielone co do tego, czy te kwestie powinny zostać skierowane do Trybunału w celu uzyskania opinii doradczej, i dlatego też ten szanowny Trybunał powinien powstrzymać się od jej wydania.
Fidżi z szacunkiem stwierdza, że z uwagi na wszystkie te powody Trybunał powinien skorzystać z przysługującego mu prawa sądowego odmowy wydania opinii doradczej w konkretnej kwestii przedstawionej mu w rezolucji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych 77/247.
Panie Prezydencie, gdyby Trybunał zdecydował się wydać opinię doradczą, czego zdaniem Fidżi nie powinien robić, Trybunał powinien zachować ostrożność, aby upewnić się, że wydana opinia doradcza nie obchodzi wiążących umów między stronami, ale zachęca je do promowania owocnych negocjacji. Ponadto Trybunał powinien upewnić się, że nie nakłada obowiązków i odpowiedzialności tylko na jedną stronę, ignorując jednocześnie jej uzasadnione obawy.
Panie Przewodniczący, Szanowni Członkowie Trybunału, na tym kończę ustne wystąpienie Fidżi. Dziękuję.
Link do oryginału: https://elderofziyon.blogspot.com/2024/07/in-february-fiji-refuted-anti-israel.html
Elder of Ziyon, 16 lipca 2024
Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com